Gdańsk świętuje 36. rocznicę wyborów 4 czerwca 1989. Wydarzenie w ramach forum "Europa z widokiem na przyszłość" w ECS

Obchody Święta Wolności i Praw Obywatelskich upamiętniły przełomowe wybory z 4 czerwca 1989 roku. To właśnie one dały początek polskiej demokracji i zapoczątkowały falę przemian w Europie Środkowo-Wschodniej.

Uroczystość zorganizowana przez Europejskie Centrum Solidarności rozpoczęła się uroczystym podniesieniem flagi Polski w asyście wojska. Rozbrzmiał hymn Rzeczypospolitej tworząc wstęp do dalszej części spotkania.

Jako pierwszy głos zajął Lech Wałęsa, historyczny lider Solidarności.

- Spotkanie to traktuję jako zdarzenie, które chcę wykorzystać. Bo tamto wielkie zwycięstwo wymaga zatwierdzenia. A zatwierdzenie będzie wtedy, kiedy następne pokolenie odniesie sukces. Mówię o tym, bo znów mamy ciężką sytuację, znów musimy walczyć. A żeby walczyć, trzeba stawiać dobre diagnozy. Więc apeluję: stawiajcie dziś dobre diagnozy.

Wydarzenie to zgromadziło czołowych przedstawicieli władz państwowych i samorządowych, świata kultury i mediów. Przemówienia wygłosili m.in. Hanna Wróblewska, ministra kultury i dziedzictwa narodowego, Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska, oraz Basil Kerski, dyrektor ECS.

- Wolność to nie polityka. Polityka może być jej emanacją, ale wolność tworzy kultura i tożsamość. To one łączą pokolenia, przypominają o historii, uczą szacunku do różnorodności i jedności - mówiła Hanna Wróblewska - Dziś mamy obowiązek nie tylko pamiętać, ale też działać. Musimy udować Polskę, która będzie pełna szacunku dla wszystkich obywateli. Polskę wspólną, niezależnie od regionu czy wielkości miejscowości.

Z kolei Aleksandra Dulkiewicz skupiła się na historycznej roli Miasta Gdańska oraz jego dziedzictwie, którego nieustannie chronimy i pielęgnujemy.

- Gdańsk odgrywał i wciąż odgrywa szczególną rolę w tej historii. To właśnie tu narodziła się "Solidarność". To z Gdańska popłynął sygnał, który obiegł cały świat. Dziś Gdańsk jest nowoczesnym, otwartym, europejskim miastem. Ale to możliwe tylko dlatego, że stoimy na ramionach tych, którzy 35 lat temu mieli odwagę marzyć o Polsce wolnej, demokratycznej i sprawiedliwej.

Rocznica 4 czerwca to symboliczna okazja do refleksji nad tym, czym dziś jest dla nas wolność, solidarność i odpowiedzialność. W Gdańsku, mieście, które stało się kolebką tych wartości, pytania wybrzmiewają wyjątkowo donośnie.