WAŻNE
TERAZ

Budżet na 2026 r. Sejm zdecydował

Gdańsk: Trwa Trójmiejski Maraton Pisania Listów. Każdy apel może wesprzeć ofiary łamania praw człowieka

Prawa człowieka są uniwersalne, a do nadużyć w tym zakresie dochodzi niestety wszędzie. Dlatego tym bardziej ważne jest, żebyśmy wszyscy jako po prostu społeczność międzynarodowa, jako ludzie, dawali sobie wsparcie niezależnie od długości i szerokości geograficznej - podkreśla Krystian Kosiński, koordynator Maratonu Pisania Listów w Gdańsku z ramienia Grupy Lokalnej Amnesty International w Trójmieście zachęcając do przyjścia na gdańskie wydarzenia związane z Maratonem Pisania Listów.
Trwa Trójmiejski Maraton Pisania ListówKażdy list ma znaczenie w walce o prawa człowieka
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Karolina Misztal
Martyna Kucybała
  • Trwa Trójmiejski Maraton Pisania Listów
  • Trwa Trójmiejski Maraton Pisania Listów
  • Trwa Trójmiejski Maraton Pisania Listów
  • Trwa Trójmiejski Maraton Pisania Listów
  • Trwa Trójmiejski Maraton Pisania Listów
[1/5] Każdy list ma znaczenie w walce o prawa człowieka Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Robert Woźniak

Bezlitosna seria USA. Nowe nagranie z ataku na Pacyfiku

Kiedy można wziąć udział w Maratonie?

Od 3 grudnia w Trójmieście trwa Trójmiejski Maraton Pisania Listów Amnesty International. W najbliższych dniach można wziąć udział w akcji w następujących miejscach:

  • 6 grudnia w godzinach od 12:30 do 16:30 - Europejskie Centrum Solidarności
  • 7 grudnia w godzinach od 12:30 do 17:00 - Europejskie Centrum Solidarności
  • 8-10 grudnia w godzinach 10:00-16:00 - Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego

Każdy list może odmienić życie prześladowanych

- W czasie Maratonu piszemy listy w obronie kilkunastu konkretnych osób lub grup osób, których prawa człowieka zostały łamane. Nasze listy mają znaczenie, potrafią zmienić życie ludzi. Maraton Pisania Listów to akcja, podczas której walczymy o prawa człowieka na całym świecie. W ciągu ostatnich kilku lat na wolność wyszło wiele bohaterek i bohaterów Maratonów Pisania Listów - mówi Krystian Kosiński, koordynator Maratonu Pisania Listów w Gdańsku.   

Co roku dzięki Maratonowi Pisania Listów udaje się realnie wpłynąć na poprawę sytuacji kilku bądź kilkunastu osób, których prawa człowieka zostały złamane. W 2024 roku w prawie 600 miejscach w całej Polsce napisano prawie 150 tysięcy listów. W Trójmieście w ubiegłym roku napisano wspólnie 950 listów.

Bohaterowie tegorocznego Maratonu Pisania Listów

Sai Zaw Thaike z Mjanmaru

Sai w maju 2023 roku udało się na miejsce uderzenia cyklonu Mocha i zaczął relacjonować walkę z żywiołem. Włączył się także do zespołu pomocy humanitarnej. Po tygodniu pobytu w regionie został zatrzymany. W wrześniu 2023 roku został skazany przez Trybunał Wojskowy na 20 lat więzienia i ciężkie roboty. Jego proces trwał raptem 1 dzień.

Sonia Dahmani z Tunezji

Sonia jest adwokatką i komentatorką medialną, która poświęciła swoje życie obronie praw człowieka i walce o prawa osób marginalizowanych. Otwarcie krytykuje nieludzkie warunki panujące w więzieniach i rasizm. Regularnie porusza te tematy w programach telewizyjnych i radiowych. W maju 2024 roku zamaskowani policjanci przeprowadzili nalot na tunezyjską izbę adwokacką w Tunisie i aresztowali Sonię.

Zamknięto ją w więzieniu w Manubie, gdzie przebywa do dziś. Władze tunezyjskie skazały Sonie za rozpowszechnianie fałszywych informacji. Za wypowiadanie się przeciwko niesprawiedliwości grozi jej wiele lat więzienia. Sonia jest przetrzymywana w tragicznych warunkach sanitarnych i jest poddawana poniżającemu traktowaniu przez władze więzienne. Odmawia się jej także pomocy medycznej, w tym niezbędnych leków.

Wojowniczki o Amazonię

Walczą z działalnością naftową koncernu Texaco. Chcą chronić swoje społeczności i naturę przed toksycznymi oparami i wyniszczeniem powodowanym przez pochodnie gazowe. Pochodnie gazowe wykorzystuje się w procesie wydobycia ropy naftowej, a ich użycie znacząco przyczynia się do kryzysu klimatycznego.

Wojowniczki o Amazonię dołączyły w 2020 roku do pozwu przeciwko państwu ekwadorskiemu i wygrały. Jednak pochodnie gazowe nadal płoną. Młode obrończynie klimatu zamiast być podziwiane za swoją odwagę i walkę są zastraszane i piętnowane. Władze Ekwadoru zamiast rzetelnie zbadać groźby kierowane pod adresem Wojowniczek, poinformowały grupę, że zapewnią im ochronę tylko wtedy, gdy zaprzestaną swojej działalności.

Ellinor Guttorm Utsi - rdzenna przedstawicielka Saamów

Walczy o ochronę tradycyjnego sposobu życia swojej społeczności, Saamowie od wieków hodują renifery w północnej Norwegii. Od możliwości migracyjnego wypasania reniferów na terenach arktycznych zależy produkcja żywności, odzieży i rękodzieła. Ellinor chce chronić prawa swojej rdzennej ludności, która znalazła się w potrzasku między zmianami klimatycznymi a walka o prawo do ziemi.

W 2023 roku pojawił się pomysł budowy kilkuset turbin wiatrowych na terytorium Saamów. Wiele z tych turbin ma być zlokalizowanych bezpośrednio na letnich pastwiskach. Tak ogromne projekty oznaczają zakłócenia migracji reniferów i zniszczą sposób życia Saamów. Pomimo stanowczego sprzeciwu społeczności Saamów władze norweskie przyspieszają wydawanie pozwoleń na budowę. Chcemy wezwać władze Norwegii do wysłuchania Ellinor i Saamów oraz pomocy w ochronie ich ziemi, źródła utrzymania i kultury.

Unecebo Mboteni z RPA

W kwietniu 2024 roku Unecebo wpadł do latryny w przedszkolu, do którego uczęszczał. Zmarł następnego dnia. Od 2018 roku w taki sam sposób zginęło jeszcze dwoje dzieci - oboje po tym jak wpadły do latryn. Ich tragiczna śmierć nie wystarczyła, by zlikwidować niebezpieczne latryny w szkołach i przedszkolach RPA.

Od śmierci Unecebo minął rok, a rodzina nie otrzymała od przedszkola i od Departamentu Edukacji Podstawowej żadnych informacji na temat tego, czy latryna do której wpadł Unecebo została usunięta, nie mówiąc już o postępach w śledztwie w sprawie jego śmierci. Zamiast wyjaśnienia tragedii rodzina napotyka na milczenie ze strony władz. Rodzina Unecebo zasługuje na wyjaśnienia w sprawie jego śmierci, a dzieci w RPA na bezpieczne szkoły i przedszkola w swoim kraju.

Wybrane dla Ciebie
Przyborów: Huczne otwarcie hali. Przyjechali mistrzowie, m.in. Szymon Kołecki. Powstał tam duży mural Józefa Młynarczyka
Przyborów: Huczne otwarcie hali. Przyjechali mistrzowie, m.in. Szymon Kołecki. Powstał tam duży mural Józefa Młynarczyka
Kielce: Ruszył II Świętokrzyski Jarmark Bożonarodzeniowy. Co i za ile tutaj zjemy?
Kielce: Ruszył II Świętokrzyski Jarmark Bożonarodzeniowy. Co i za ile tutaj zjemy?
Katowice: Inwestują w energię ze słońca. "To ważny krok w kierunku miasta przyszłości"
Katowice: Inwestują w energię ze słońca. "To ważny krok w kierunku miasta przyszłości"
Koszalin: Spędzi w więzieniu osiem lat za zabójstwo ojca
Koszalin: Spędzi w więzieniu osiem lat za zabójstwo ojca
Katarzyna Skrzynecka. Potrafi z siebie żartować
Katarzyna Skrzynecka. Potrafi z siebie żartować
Toruń: Nalot na mieszkanie. Wkroczyli kryminalni
Toruń: Nalot na mieszkanie. Wkroczyli kryminalni
Wiślańska selekcja. Trener Maciusiak do Klingenthal zabierze najlepszych
Wiślańska selekcja. Trener Maciusiak do Klingenthal zabierze najlepszych
Myślenice: S7 i jej sześć wariantów. Będą konsultacje
Myślenice: S7 i jej sześć wariantów. Będą konsultacje
Legnica: Nowe wielofunkcyjne boisko przy ZSO nr 4 już oddane do użytku
Legnica: Nowe wielofunkcyjne boisko przy ZSO nr 4 już oddane do użytku
Chorzów: Dwie oferty na nową ekspertyzę estakady. Między rozbiórką a ratowaniem obiektu
Chorzów: Dwie oferty na nową ekspertyzę estakady. Między rozbiórką a ratowaniem obiektu
Malbork: Dzień Wolontariusza 2025. Spotkanie uczniów szkół podstawowych. Opowiedzieli o swoich działaniach
Malbork: Dzień Wolontariusza 2025. Spotkanie uczniów szkół podstawowych. Opowiedzieli o swoich działaniach
Nowe przepisy mogą zablokować rozwój fotowoltaiki w Polsce
Nowe przepisy mogą zablokować rozwój fotowoltaiki w Polsce
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯