Chorzów: Dwie oferty na nową ekspertyzę estakady. Między rozbiórką a ratowaniem obiektu

Samorząd Chorzowa poinformował, że w trwającym przetargu na wykonanie nowej, rozszerzonej ekspertyzy stanu technicznego estakady wpłynęły dwie oferty. Budżet miasta wynosi 528,9 tys. zł.

• firma GF-Mosty z Piekar Śląskich: 713,4 tys. zł,
• firma Infrastruktura Komunikacyjna ze Żmigrodu: 265,7 tys. zł.

- To nowa ekspertyza, uzupełniająca tę już posiadaną. Ma sprawdzić, czy istnieje możliwość doprowadzenia estakady do stanu technicznego zgodnego z prawem oraz czy istnieje możliwość jej tymczasowego podparcia - przypomniała rzeczniczka magistratu Katarzyna Hohuł.

Wybranego wykonawcę poznamy do końca grudnia, a na realizację prac otrzyma on 12 tygodni. To oznacza, że dokument może być gotowy wiosną 2026 r., otwierając drogę do decyzji: wzmacniać czy rozbierać.

W czerwcu prezydent Chorzowa zdecydował o natychmiastowym zamknięciu estakady. Stało się to po zapoznaniu się z wcześniejszą ekspertyzą, w której stwierdzono m.in., że zastosowana do sprężenia konstrukcji stal "podlega korozji naprężeniowej, czyli może nastąpić jej nagłe pęknięcie bez widocznych produktów korozji lub odkształceń".

W dokumencie znalazły się także jednoznaczne zalecenia:

- Obiekt nie wykazuje żadnej nośności i ulegnie awarii lub katastrofie. (...) Należy niezwłocznie wyłączyć go z użytkowania, a teren pod nim wygrodzić przed osobami postronnymi.

Nowa ekspertyza ma szczegółowo ustalić przyczyny degradacji i określić, czy konstrukcję da się uratować.

Obowiązek zlecenia ekspertyz nałożyły na miasto organy nadzoru budowlanego, Śląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego oraz Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego. Chodzi o:

1. Ekspertyzę techniczną - określającą przyczynę złego stanu i możliwość naprawy lub konieczność rozbiórki.
2. Projekt i analizę podparcia tymczasowego - zgodnie z majowymi zaleceniami, które sugerowały, że takie podparcie jest możliwe, ale wymaga obliczeń i dokumentacji.

Miasto podkreśla, że wszystkie obowiązki wykonuje terminowo, a estakada pozostaje zamknięta wyłącznie z powodów bezpieczeństwa.

Estakada w centrum miasta, zbudowana w latach 70., wprowadzała ruch tranzytowy nad chorzowskim rynkiem, łącząc Bytom z Katowicami. Dziennie korzystało z niej ok. 45 tys. pojazdów.

Po zamknięciu:

• wyłączono ruch tramwajowy pod obiektem - obecnie tramwaje dojeżdżają tylko do krawędzi rynku,
• przeorganizowano linie autobusowe, aby w miarę możliwości obsługiwały okolice centrum,
• piesze i rowerowe połączenia również zostały zmienione.

Miasto równolegle przygotowuje się do prac nad przebudową całego układu drogowego, bez uwzględniania estakady. Nowy przebieg DK79 wciąż jednak nie został zaproponowany.

Jeśli nowa ekspertyza potwierdzi możliwość remontu, kolejny krok to projekt oraz zabezpieczenie środków. Jeśli nie, miasto stanie przed koniecznością rozbiórki.

Jedno jest pewne: estakada pozostanie zamknięta jeszcze długo, a kluczowe dla przyszłości centrum Chorzowa decyzje zapadną dopiero w przyszłym roku.

Oprac. za PAP