Gdynia: Medycy apelują o drugi SOR. "To krytyczna potrzeba"

W przestrzeni internetowej społeczność gdyńskich medyków zaczęła coraz głośniej mówić o potrzebie drugiego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Gdyni. Takie słowa można było niedawno przeczytać na stronie Miejskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdyni:

- Mieszkańcy Gdyni, czy wiecie, że Wasze duże, rozwijające się miasto ma do dyspozycji tylko JEDEN Szpitalny Oddział Ratunkowy? Ten brak odpowiedniej infrastruktury ratunkowej powoduje gigantyczne problemy - czytamy na profilu MSPR w Gdyni. - My, Zespoły Ratownictwa Medycznego, jesteśmy regularnie blokowani pod jedynym SOR-em, czekając na przyjęcie pacjenta. To nie wina ratowników, lekarzy czy pielęgniarek - oni pracują pod ogromną presją, ale jeden oddział po prostu nie jest w stanie obsłużyć tak dużego miasta.

Jak podkreślają ratownicy, drugi SOR nie jest luksusem, ale krytyczną potrzebą zdrowotną mieszkańców Gdyni. W związku z tym powstała petycja, która została zaadresowana do Ministra Zdrowia, Marszałka Województwa Pomorskiego, Wojewody Pomorskiego, Prezydenta Miasta Gdyni o uruchomienie drugiego Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.

- Informacje Ratowników Medycznych o przypadkach wielogodzinnego oczekiwania na przyjęcie pacjentów, albo o otrzymywanych często wiadomościach o wyłączeniach oddziałów gdyńskiego SOR z powodu braków kadrowych i nieobecności specjalistów stały się, choć nie powinny, czymś naturalnym, co przestało dziwić i bulwersować - czytamy na stronie petycji. - Nie zgadzamy się dłużej na taki stan rzeczy. Chcemy, aby wreszcie wzięto pod uwagę nasze bezpieczeństwo, aby respektowano nasze prawo do uzyskania świadczeń w sposób komfortowy i efektywny, taki, na jaki liczyć mogą np. mieszkańcy Gdańska, którym dedykowano aż trzy sprawnie działające Szpitalne Oddziały Ratunkowe.

Petycję medyków możecie znaleźć w tym miejscu.