Głuszyca: Ukradli kilkadziesiąt doniczkowych chryzantem. Są już w rękach policji
Do kradzieży doszło 28 października. Po godzinie 19 policjanci z tej miejscowości wybrali się na ulicę Grunwaldzką, gdzie zgłoszono właśnie kradzież.
- Na miejscu policjanci zauważyli otwarty namiot przylegający do budynku. Po wejściu do środka ujawnili mężczyznę, który początkowo próbował wprowadzić ich w błąd, tłumacząc, że chciał tam jedynie przenocować, ponieważ był pod wpływem alkoholu - informują w wałbrzyskiej policji.
76-latka jechała pod prąd przez ponad 70 km. Stanie przed sądem
W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami 53-latem przyznał się jednak, że tego samego dnia razem z 19-letnim znajomym ukradli z namiotu doniczkowe chryzantemy.
Właściciel sklepu potwierdził, że z jego stoiska zginęło 39 doniczkowych chryzantem o łącznej wartości ponad 1,3 tysiąca złotych. Policjanci przeszukiwali teren i odnaleźli sześć skradzionych kwiatów, które wróciły do pokrzywdzonego. 53-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Następnego dnia funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Głuszycy zatrzymali drugiego ze sprawców. 19-latek przyznał się do udziału w przestępstwie i oświadczył, że część skradzionych chryzantem sprzedali przypadkowym osobom.
Obaj mieszkańcy powiatu wałbrzyskiego usłyszeli już zarzuty kradzieży. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zdecyduje sąd.