Gm. Narewka: Wypadek po pościgu za kurierem przewożącym migrantów
W niedzielę (10.08.2025) wieczorem policjanci z Hajnówki ustalili, że w jednej z miejscowości w gminie Narewka jedzie mercedes, którym mogą podróżować osoby nielegalnie przebywający na terenie Polski. Patrol zauważył takie auto wyjeżdzające z lasu.
Używając znaków dźwiękowych i świetlnych próbował zatrzymać samochód do kontroli. Jednak kierowca mercedesa zignorował wydawane przez funkcjonariuszy polecenia, nie zatrzymał się i przyspieszył. Mundurowi od razu ruszyli za uciekinierem.
Do pościgu policjantów dołączyły także dwa patrole Straży Granicznej. O całym zdarzeniu poinformowani zostali także mundurowi pełniący służbę w okolicy przejazdu mercedesa.
- W Kurianach, jeden z patroli ruchu drogowego białostockiej komendy, zablokował radiowozem drogę. Ten chcąc ominąć blokadę wjechał do rowu, a następnie uderzył w wystającą studzienkę, która uniemożliwiła mu dalszą jazdę. Zarówno kierowca jak i pasażerowie auta próbowali jeszcze uciekać pieszo. Jednak już po chwili wszyscy zostali zatrzymani - mówi oficer prasowy KWP w Białymstoku.
Okazało się, że za kierownicą mercedesa siedział 21-letni obywatel Rumunii, a autem podróżowało jeszcze 6 młodych mężczyzn - obywateli Somalii, którzy przebywali na terenie Polski nielegalnie. Zatrzymanym udzielono na miejscu pierwszą pomoc przedmedyczną.
Cała 7 została przekazana funkcjonariuszom Straży Granicznej, którzy teraz będą wykonywać dalsze czynności z zatrzymanymi. Za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.