Gorzów: Auto OTOZ Animals się sypie. Pilnie wymaga naprawy
Samochód interwencyjny, którym wolontariusze OTOZ Animals Gorzów ratują bezdomne psy i koty, ma już 15 lat i wymaga pilnej naprawy. Organizacja kupiła pojazd w 2023 roku, ale wysłużony fiat coraz częściej się psuje. Bez niego inspektorzy nie dojadą na interwencje, nie przewiozą zwierząt do weterynarzy i nowych domów. Dlatego proszą mieszkańców o pomoc w zbiórce.
Fiat jest niezbędny w codziennej pracy
Fiat, z którego korzystają wolontariusze, to dla nich podstawowe narzędzie pracy. Dzięki niemu mogą docierać na interwencje do miejsc, gdzie zwierzęta potrzebują pomocy - także na wsie czy do lasów, gdzie drogi są w złym stanie. Samochód służy również do przewożenia zwierząt na zabiegi weterynaryjne i transportu karmy, koców czy legowisk.
- To tym autem zabieramy psy i koty z miejsc, gdzie nie ma dla nich warunków. Często są ranne albo potrzebują leczenia. Bez sprawnego pojazdu nie jesteśmy w stanie działać - mówi Anna Dryglas z OTOZ Animals Gorzów.
Choć fiat został kupiony w 2023 roku, to jest to pojazd z 2009 roku. Coraz częściej odmawia posłuszeństwa, nie radzi sobie w trudnym terenie i potrafi zepsuć się w najgorszym możliwym momencie. Naprawa obejmuje m.in. przednie amortyzatory, osłony amortyzatorów z odbojami, przednie sprężyny zawieszenia oraz gniazda amortyzatorów z łożyskami.
Każda wpłata ma znaczenie. Organizacja podkreśla, że bez tego auta nie będzie w stanie docierać na czas do zwierząt potrzebujących pomocy.
Jak można pomóc?
Została utworzona specjalna zbiórka. - Razem pomagamy tym, którzy sami nie potrafią poprosić o pomoc - dodaje Anna Dryglas.