Gorzów: Od opieki po jedzenie na talerzu. Pacjenci ocenią szpital
Szpital od lupą pacjentów
Polska służba zdrowia od lat budzi mieszane uczucia i często spotyka się z krytyką. Pacjenci narzekają na długie kolejki, niedostateczną komunikację i różne niedogodności w szpitalach. Teraz jednak pojawia się okazja, aby zamiast narzekać w internecie, rzeczywiście coś zmienić. Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia, a więc jednostka podległa Ministerstwu Zdrowia, przygotowało specjalna ankietę, w której można szczegółowo ocenić pobyt między innymi w gorzowskiej lecznicy.
O co zapytają w ankiecie?
Ankieta jest w pełni anonimowa, a udział w niej nie zajmuje więcej niż kilka minut. Można ją wypełnić po zeskanowaniu specjalnych kodów, które są dostępne między innymi w holu oraz na poszczególnych oddziałach w szpitalu. Ankieta obejmuje praktycznie każdy aspekt i etap pobytu w lecznicy. Oceniać można już sam moment przyjęcia, zaangażowanie personelu medycznego, a także jakość wyżywienia czy czystość sal. Pacjenci odpowiadają też na pytania o:
- o poziom bólu
- zrozumiałość przekazywanych informacji
- czy ich opinia była uwzględniana w procesie leczenia
Na końcu pacjent odpowiada na jedno z najważniejszych pytań: czy poleciłby ten szpital swoim bliskim? To właśnie ta odpowiedź bywa najbardziej wymowna.
- To pozwala nam obserwować doświadczenia pacjentów, a więc wszystko to, co w ich opinii funkcjonuje dobrze, ale przede wszystkim to, co należy poprawić. Dzięki temu mamy informację zwrotną, która później trafia na konkretne oddziały i do ordynatorów, więc personel wie, że pacjent zawsze może coś na jego temat napisać. Oczywiście pewne sugestie pojawiają się na przykład w internecie, ale tego typu komentarze nie mają takiej mocy sprawczej, jak oficjalne ankiety, które bardziej szczegółowo wskazują mocne strony placówki oraz obszary wymagające poprawy. Chcemy, aby nasi pacjenci czuli, że ich głos się liczy, a opinie nie giną w szumie internetu - tłumaczy rzecznik szpitala Paweł Trzciński.
Dlaczego to takie ważne?
Udział w badaniu pozwala pacjentom w sposób anonimowy wyrazić swoje doświadczenia i opinie. Dyrekcja szpitala nie ukrywa, że liczy na szczere i konstruktywne opinie, bo to właśnie one mają pomóc uczynić lecznicę bardziej przyjazną i nowoczesną.
- To jest zupełnie inne spojrzenie na system ochrony zdrowia, ponieważ pacjent nie jest tylko odbiorcą świadczeń, ale także partnerem w procesie doskonalenia jakości. Nasz szpital posiada akredytację, którą uzyskują wyłącznie największe i najlepiej zorganizowane placówki. Zostaliśmy w niej wysoko ocenieni, jednak równie istotnym kryterium jest to, w jakim stopniu wsłuchujemy się w głos pacjentów i potrafimy wprowadzać zmiany wynikające z ich sugestii - mówi wiceprezes lecznicy Robert Surowiec.
Szpital podkreśla również, że każdy głos ma znaczenie i może realnie wpłynąć na funkcjonowanie placówki.
- Wszystkie zebrane opinie trafiają nie tylko do Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia, ale przede wszystkim do nas, a więc do zespołu szpitala, który na ich podstawie może podejmować konkretne działania, które w praktyce mogą poprawić komfort pobytu w placówce, usprawnić organizację pracy personelu czy zwiększyć dostępność usług medycznych. Dla nas to nie tylko ankieta, ale narzędzie dialogu z pacjentami, dzięki któremu możemy rozwijać szpital zgodnie z ich oczekiwaniami - dodaje Robert Surowiec.
Czy gorzowski szpital stanie się przykładem placówki, która słucha pacjentów i wprowadza zmiany na podstawie ich opinii? Czas pokaże.