Gorzów: Po każdej ulewie Grobla zamienia się w jezioro. Radny żąda działań miasta
Skrzyżowanie ulic Grobla, Woskowa i Zielona w Gorzowie po każdej większej ulewie zamienia się w jezioro. Kierowcy gubią tablice rejestracyjne, a piesi brodzą w wodzie po kolana. Tak też było po poniedziałkowych opadach deszczu o czym portal gorzowianin.com informował w artykule "Ulewny deszcz w Gorzowie. Zalana Grobla i Woskowa".
Radny Roman Sondej domaga się od prezydenta wyjaśnień i rozwiązania problemu, który powtarza się mimo przebudowy tej drogi kilkanaście lat temu.
Po każdej ulewie zalewa Groblę. Radny: Woda sięga pieszym do kolan
Radny Roman Sondej w interpelacji do prezydenta Gorzowa przypomina, że skrzyżowanie Grobla - Woskowa - Zielona było przebudowane kilkanaście lat temu. Mimo to, po niemal każdych intensywniejszych opadach deszczu jest całkowicie zalewane. Woda pojawia się tam nawet wtedy, gdy deszcz nie ma charakteru ponadnormatywnego.
– Zdarza się, że poziom wody sięga tutaj do kolan pieszych. To znacznie utrudnia, a czasem uniemożliwia bezpieczny przejazd – podkreśla Roman Sondej, radny Prawa i Sprawiedliwości.
Radny Sondej zadaje konkretne pytania prezydentowi Gorzowa
Radny w swoim piśmie pyta miasto, czy w ramach przebudowy wykonywano prace związane z budową lub modernizacją kanalizacji deszczowej i systemów odwodnienia. Chce też wiedzieć, czy problemy z zalewaniem wynikają z niewydolności tych systemów czy z ich niedrożności. Pyta również, jak często prowadzone są przeglądy i czyszczenie studzienek oraz kanałów, kiedy ostatni raz wykonano takie prace i kto jest za nie odpowiedzialny. Domaga się także informacji, czy planowane są działania, które trwale rozwiążą problem zalewania tego skrzyżowania.
Sondej zaznacza, że powtarzające się zalania to poważne utrudnienie komunikacyjne i realne zagrożenie dla bezpieczeństwa kierowców i pieszych.
Co na to władze Gorzowa? Czekamy na odpowiedź w tej sprawie. Natomiast po poniedziałkowej ulewie, strażacy musieli wypompowywać wodę, a kierowcy tracili tablice rejestracyjne. Na miejscu działała także firma zajmująca się czyszczeniem studzienek kanalizacyjnych.