Gorzów: Światła na rondzie Santockim zgasły po dwóch godzinach. Urząd: usterka jest poważna

W piątek rano uruchomiono sygnalizację świetlną na rondzie Santockim w Gorzowie. Po dwóch godzinach światła znów zgasły. Miasto wyjaśnia, że przyczyną jest poważna awaria kabli. Naprawa może potrwać nawet dwa tygodnie.
Fot. LicencjodawcaFot. Licencjodawca
Anna Kluwak

Rondo Santockie przez ostatnie 16 miesięcy funkcjonowało bez aktywnej sygnalizacji - światła migały na żółto, a kierowcy i piesi musieli radzić sobie sami. Powodem był remont ul. Spichrzowej i skrzyżowania z Chrobrego i mostem Staromiejskim.

W sierpniu 2025 zakończono inwestycję drogową, ale uruchomienie sygnalizacji się opóźniło. Jak tłumaczył Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gorzowa, przyczyną było oczekiwanie na stałe pozwolenie na użytkowanie drogi.

W piątek 12 września o godzinie 10 uruchomiono sygnalizację świetlną w trybie docelowym. Było to pierwsze od ponad roku włączenie trójbarwnego systemu. 

Równolegle do włączenia świateł, kierowcy pytali, czy już działa system RedLight, który rejestruje przejazdy na czerwonym świetle. W tej sprawie portal gorzowianin.com skontaktował się z Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego.

- System RedLight na rondzie Santockim został włączony, działa w trybie testowym. Musimy przeprowadzić testy, skalibrować urządzenia. Uruchomienie rejestracji wykroczeń rozpocznie się w przyszłym tygodniu - powiedział w rozmowie z gorzowianin.com Wojciech Król, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.

Światła działały przed 2 godziny. Zostały wyłączone

Po dwóch godzinach światła znów zgasły. Miasto wyjaśnia, że przyczyną jest poważna awaria okablowania. Po uruchomieniu systemu stwierdzono, że nie działa sygnalizator dla pieszych po stronie marketu Aldi oraz sygnalizator ostrzegawczy. Inspekcja techniczna wykazała usterkę.

- Przeprowadzona inspekcja wykryła awarię kabli zasilających te sygnalizatory. Usterka jest na tyle poważna, że jej szybkie usunięcie jest niemożliwe. Niezbędna będzie wymiana uszkodzonego okablowania pomiędzy sygnalizatorami - komentuje Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gorzowa.

Miasto informuje, że naprawa może potrwać około dwóch tygodni. Do tego czasu sygnalizacja pozostanie wyłączona.

System RedLight analizuje sygnał świetlny i pozycję pojazdu. Jeśli samochód wjedzie na skrzyżowanie już po zapaleniu się czerwonego światła, kamera automatycznie robi zdjęcie.

Urządzenia działają z tolerancją 2 sekund. To znaczy, że jeśli kierowca wjechał na skrzyżowanie dokładnie w momencie zmiany światła z żółtego na czerwone, system tego nie rejestruje jako wykroczenia. Zarejestrowany zostanie dopiero wyraźny przejazd na czerwonym.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Dieta keto. Czy w różny sposób oddziałuje na kobiety i mężczyzn?
Dieta keto. Czy w różny sposób oddziałuje na kobiety i mężczyzn?
Bełchatów: XIV Powiatowe Zawody Sportowo-Pożarnicze OSP
Bełchatów: XIV Powiatowe Zawody Sportowo-Pożarnicze OSP
Kraków: Afera na lotnisku. Pasażer spóźnił się kilka sekund i już nie poleciał
Kraków: Afera na lotnisku. Pasażer spóźnił się kilka sekund i już nie poleciał
Skawina: Moto Show na Rynku. Były warsztaty i czarujące samochody
Skawina: Moto Show na Rynku. Były warsztaty i czarujące samochody
Bukówiec Górny: Dzień Tatara i Festiwal Tradycji Bukówieckich
Bukówiec Górny: Dzień Tatara i Festiwal Tradycji Bukówieckich
Kołobrzeg: Chciał inwestować, został oszukany. Stracił ponad 600 tys. zł
Kołobrzeg: Chciał inwestować, został oszukany. Stracił ponad 600 tys. zł
Stargard: To decyzja, która odmienia codzienność. Pies ze schroniska to prawdziwy skarb
Stargard: To decyzja, która odmienia codzienność. Pies ze schroniska to prawdziwy skarb
Wrocław: Trwa budowa nowego szpitala onkologicznego
Wrocław: Trwa budowa nowego szpitala onkologicznego
Szaniec: Akcja krwiodawstwa. Zebrano ponad 16 litrów krwi
Szaniec: Akcja krwiodawstwa. Zebrano ponad 16 litrów krwi
Kielce: Koncert Stefano Manfrediniego w Bazylice Katedralnej
Kielce: Koncert Stefano Manfrediniego w Bazylice Katedralnej
Kielce: Publiczność bawiła się w rytmach reggae podczas koncertu zespołu JAMAJKI w ogrodzie Pałacyku Zielińskiego
Kielce: Publiczność bawiła się w rytmach reggae podczas koncertu zespołu JAMAJKI w ogrodzie Pałacyku Zielińskiego
Kruszwica: Tak było na plenerowej imprezie pod tytułem "Jak to dawniej na wsi bywało". Zdjęcia
Kruszwica: Tak było na plenerowej imprezie pod tytułem "Jak to dawniej na wsi bywało". Zdjęcia