Gorzów: zamiast dziur będzie asfalt. Ale najpierw utrudnienia
Poznańska zyska nowe oblicze
Gruntownej modernizacji doczeka się ulica Poznańska, która jest drogą powiatową i ważnym połączeniem z sąsiednim Deszcznem. Na odcinku niemal jednego kilometra - od skrzyżowania z ulicą Wierzbową aż po granice administracyjne miasta - wykonawca planuje sfrezowanie istniejącej i już mocno wyeksploatowanej nawierzchni. Położone zostaną tam dwie nowe warstwy asfaltu.
- Zadanie jest realizowane w ramach miejskiego programu poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego. Warty ponad półtora miliona złotych remont to odpowiedź na liczne postulaty mieszkańców, którzy od dawna narzekali na zły stan nawierzchni na tym odcinku - informuje gorzowski magistrat.
To jednak nie koniec zmian. Projekt zakłada również budowę betonowej zatoki autobusowej oraz peronu z kostki brukowej, co znacząco poprawi komfort podróży komunikacją miejską. Rowerzyści także mają powody do zadowolenia. Wzdłuż remontowanego odcinka powstanie asfaltowa droga rowerowa o szerokości ponad dwóch metrów. Trasa zostanie wykonana na wzmocnionej podbudowie stabilizowanej cementem, co zapewni jej trwałość przez długie lata. Po zakończeniu wszystkich prac pojawi się również nowe oznakowanie poziome i pionowe. Cała inwestycja ma zakończyć się w ciągu trzech miesięcy.
Krótki, ale intensywny remont
Modernizacja ulicy Kasprzaka będzie prowadzona na znacznie krótszym odcinku, bo obejmie niespełna dwieście metrów drogi. Jednak zakres prac wcale nie będzie symboliczny. Chodzi o fragment krajowej "dwudziestki dwójki" położony w obrębie Zakanala, gdzie prace obejmą przede wszystkim sfrezowanie zdegradowanej nawierzchni oraz położenie nowych warstw bitumicznych. Dodatkowo wykonana zostanie regulacja wpustów deszczowych, co ma poprawić odwodnienie jezdni i zapobiec tworzeniu się kałuż po opadach. Tam remont potrwa dwa miesiące.
Utrudnienia dla kierowców
Choć drogowcy zapowiadają utrzymanie ruchu w obu kierunkach na remontowanych ulicach, kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami. Jezdnie zostaną zwężone, a ruchem będą kierować pracownicy budowy. Oznacza to możliwe opóźnienia, szczególnie w godzinach szczytu. Kierowcy proszeni są o zachowanie ostrożności, dostosowanie prędkości do zmienionych warunków oraz omijanie remontowanych odcinków alternatywnymi trasami.
Zmora kierowców też na liście
Na tym jednak nie koniec drogowej ofensywy w Gorzowie. Już po wakacjach ma ruszyć gruntowna przebudowa ulicy Szczecińskiej. To jedna z najbardziej zniszczonych tras w mieście. Popękana nawierzchnia, koleiny, ubytki i łaty po prowizorycznych naprawach sprawiają, że każdy przejazd autem to udręka i prawdziwy tor przeszkód. W ramach planowanej inwestycji wyremontowany zostanie odcinek między granicą miasta a skrzyżowaniem z ulicami Logistyczną i Lipiańską oraz fragment od ulicy Nowogardzkiej do Metalowców. To właśnie one są w najgorszym stanie technicznym. Prace mają kosztować ponad milion złotych. Nową jezdnią kierowcy pojadą jesienią tego roku.