Gorzów: Zniknął w Warcie. Poszukiwania będą kontynuowane

Do późnych godzin wieczornych we wtorek trwała akcja ratownicza na Warcie w Gorzowie. Poszukiwania mężczyzny, który według relacji świadków miał wypłynąć na środek rzeki i zniknąć z pola widzenia, zostały przerwane ze względu na bezpieczeństwo strażaków. Po zmroku i przy pogarszających się warunkach prowadzenie akcji na wodzie stało się zbyt ryzykowne. Dziś działania będą kontynuowane.
Źródło zdjęć: © Facebook, OSP Bogdaniec
Magdalena Marszałek

Wszedł do rzeki i nagle zniknął

We wtorek (12 sierpnia) po południu służby ratunkowe w Gorzowie zostały postawione w stan najwyższej gotowości. Świadkowie zgłosili, że na wysokości mariny z kajakami przy ulicy Fabrycznej mężczyzna wszedł do Warty, dopłynął w okolice środka rzeki, po czym nagle zniknął z pola widzenia.

- Zgłoszenie wpłynęło o godzinie 13.59 - informuje mł. bryg. Arkadiusz Kaniak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim. - Od godz. 14.15 prowadziliśmy intensywną akcję ratunkową. Na miejscu pracowało osiem zastępów straży pożarnej, w tym Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego ze Świebodzina. Do poszukiwań używaliśmy dwóch łodzi ratunkowych, zarówno Państwowej, jak i Ochotniczej Straży Pożarnej, oraz dwóch dronów. W działaniach brali udział również policjanci - dodaje.

Ratownicy przeszukiwali nurt rzeki przez wiele godzin. Sprawdzano zarówno powierzchnię wody, jak i dno w rejonie, gdzie widziano mężczyznę po raz ostatni.

Poszukiwania do późna w nocy

Akcja trwała do późnych godzin wieczornych, jednak po zmroku zdecydowano o jej przerwaniu.

- W nocy widoczność jest znacznie ograniczona, a nurt rzeki w tym miejscu jest zdradliwy. Musieliśmy zadbać o bezpieczeństwo naszych ratowników - tłumaczy rzecznik lubuskich strażaków.

Dziś służby mają wrócić na miejsce i wznowić poszukiwania. Policja zapowiada, że działania będą kontynuowane tak długo, jak będzie to konieczne. Warta w rejonie ul. Fabrycznej jest szeroka i głęboka, a jej nurt potrafi być bardzo silny. Ratownicy apelują, by nie wchodzić do rzeki w miejscach, które nie są do tego przeznaczone i zachować szczególną ostrożność nad wodą.

Wybrane dla Ciebie

Malbork: Uroczystość na 35-lecie Związku Kombatantów RP
Malbork: Uroczystość na 35-lecie Związku Kombatantów RP
Odwołane pociągi i komunikacja zastępcza. Chaos na trasach Kostrzyn – Krzyż i do Zielonej Góry
Odwołane pociągi i komunikacja zastępcza. Chaos na trasach Kostrzyn – Krzyż i do Zielonej Góry
Kawle: Pożar hali przetwórni drobiu
Kawle: Pożar hali przetwórni drobiu
Krysk: Czołowe zderzenie ciągnika rolniczego z ciężarówką
Krysk: Czołowe zderzenie ciągnika rolniczego z ciężarówką
Słupno: Pożar opanowany. Czarny dym było widać z wielu kilometrów
Słupno: Pożar opanowany. Czarny dym było widać z wielu kilometrów
Karolina Kózkówna. Tragiczna historia polskiej męczennicy
Karolina Kózkówna. Tragiczna historia polskiej męczennicy
Oława: Pijany kierowca omal nie doprowadził do wypadku
Oława: Pijany kierowca omal nie doprowadził do wypadku
Warszawa: Wypadek w Wawrze. Kierowca jednośladu trafił do szpitala
Warszawa: Wypadek w Wawrze. Kierowca jednośladu trafił do szpitala
Wałbrzych: Palmiarnia jest kwitnąca i poszerza się o nowe obszary. Co w nich powstanie? Miasto przed laty kupiło zniszczoną ruinę zabytku
Wałbrzych: Palmiarnia jest kwitnąca i poszerza się o nowe obszary. Co w nich powstanie? Miasto przed laty kupiło zniszczoną ruinę zabytku
Domostawa: Zatrzymano podejrzanego o dewastację pomnika "Rzeź Wołyńska". To 17-letni obywatel Ukrainy
Domostawa: Zatrzymano podejrzanego o dewastację pomnika "Rzeź Wołyńska". To 17-letni obywatel Ukrainy
Szyce: Długi weekend na Wielkowiejskim Targu
Szyce: Długi weekend na Wielkowiejskim Targu
Gorzów: Święto Wojska Polskiego potrwa aż dwa dni. Będzie piknik dla miłośników historii
Gorzów: Święto Wojska Polskiego potrwa aż dwa dni. Będzie piknik dla miłośników historii