Groził sąsiadom śmiercią i podpalił ich drzwi. 41-latek z Jaworzna jest już w rękach policji

Do poważnego incydentu doszło w Jaworznie, gdzie 41-letni mieszkaniec miasta został zatrzymany przez policję po tym, jak groził sąsiadom pozbawieniem życia i podpalił im drzwi od mieszkania.

Zdarzenia miały miejsce 13 czerwca 2025 roku. Wówczas do jaworznickich policjantów wpłynęło zawiadomienie, że jeden z mieszkańców bloku grozi sąsiadom podpaleniem oraz śmiercią. Jak ustalili śledczy, dwa dni wcześniej ten sam mężczyzna podpalił drzwi wejściowe do ich mieszkania, czym dodatkowo spotęgował poczucie zagrożenia u pokrzywdzonych.

Jeszcze tego samego dnia policja została wezwana do lokalu przy ul. Piekarskiej, gdzie agresywny klient zakłócał porządek i zachowywał się wrogo wobec personelu. Na miejscu funkcjonariusze rozpoznali mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy wcześniejszego incydentu. Po wylegitymowaniu okazało się, że jest to właśnie 41-latek, wobec którego tego dnia złożono zawiadomienie o kierowaniu gróźb karalnych.

Zatrzymany był nietrzeźwy — badanie wykazało promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna został osadzony w policyjnej celi.

Dwa dni później, w piątek 15 czerwca, usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu zbliżania się do sąsiadów.

Sprawa została zakwalifikowana jako przestępstwo z artykułu 190 par. 1 Kodeksu karnego. Przepis ten mówi wyraźnie: osoba, która grozi innej popełnieniem przestępstwa, wzbudzając w niej uzasadnioną obawę spełnienia tej groźby, podlega karze do 3 lat pozbawienia wolności. Warunkiem wszczęcia postępowania w tego typu sprawach jest jednak wyraźny wniosek pokrzywdzonego – to on musi czuć się realnie zagrożony i złożyć zawiadomienie.