Grudziądz: Mieszkańcy protestują przeciwko zmianie metody opłat za śmieci. Złożyli petycję do władz. Podpisało się ponad 400 osób!
Dyskusja o metodzie naliczania opłat za gospodarkę odpadami trwa od dłuższego czasu i jest bardzo burzliwa. Zespół powołany przez prezydenta Grudziądza, a pod przewodnictwem wiceprezydenta Tomasza Smolarka rekomenduje metodę od metrażu lokalu mieszkalnego. Wywołuje to ogromny opór społeczny.
Seniorzy pytają władze Grudziądza, czy swoimi niesprawiedliwymi decyzjami chcą doprowadzić seniorów do depresji?
"Kierując się zdrowym rozsądkiem i logiką, to nie metry kwadratowe generują śmieci, a ludzie użytkujący dany lokal" - piszą mieszkańcy w petycji. I dalej można przeczytać także: "Szkoda, że zadano sobie trudu, by uszczelnić system "od osoby". Niestety, w sprawowanie funkcji prezydenta miasta czy radnego wpisana jest służba ludziom i szczególna troska o mieszkańców. Niesprawiedliwa metoda naliczania należności za odpady uderzy w ludzi najsłabszych - samotnych, seniorów, emerytów (...)".
Mieszkańcy, którzy podpisali petycję zauważają też, że ewentualne dopłaty zapowiadane przez wiceprezydenta Smolarka dla najuboższych, obejmą niewielką grupę. "Czy my uczciwie pracujący przez lata i mający emeryturę wyższą niż najniższa krajowa i większy metraż mieszkania mamy zostać za to ukarani? Ta grupa osób przecież nie otrzyma dopłaty. (...)" - czytamy w petycji.
Protestujący także podnoszą argument o depresji, jako chorobie cywilizacyjnej XXI wieku i zadają pytanie do prezydenta oraz radnych, czy swoimi niesprawiedliwymi decyzjami chcą przyczynić się do zwiększenia zachorowalności na tę chorobę zwłaszcza wśród seniorów... "Nie wystarczy raz do roku zorganizować "senioralia" (choć to godna pochwały inicjatywa) i cieszyć się z aktywności ludzi 60+, by za chwilę odechciało się im wszystkiego bo nie będzie ich stać na godne życie w ich ukochanym Grudziądzu" - czytamy dalej w petycji.
Osoby, a jest ich 410, które podpisały petycję apelują do władz miasta o ponowne przeanalizowanie sytuacji i nie rekomendowanie najłatwiejszych dla miasta rozwiązań, ale takich które nie godziłyby w bardzo już okrojony wysokimi kosztami utrzymania budżet mieszkańców, zwłaszcza seniorów.
Petycję teraz będzie rozpatrywała komisja petycji i skarg Rady Miejskiej Grudziądza.
Prezydent Glamowski: - W mojej opinii radni nie podejmą decyzji o zmianie metody pobierania opłat za śmieci
O sprawę wyboru metody naliczania opłat za śmieci poruszyli także mieszkańcy osiedla Mniszek podczas spotkania z prezydentem Maciejem Glamowskim, które odbyło się we wtorek, 21 października. Wówczas prezydent odpowiedział: - Faktem jest to, że metoda "od osoby" jest nieszczelna. Pozostałe metody choć są szczelne, wywołują kontrowersje. W mojej opinii radni nie podejmą decyzji o zmianie systemu naliczania opłat za gospodarkę odpadami i nadal będzie obowiązywała metoda "od osoby", ale musimy uczynić wszystko, aby ten system uszczelnić, aby wszyscy płacili uczciwie.
Na chwilę obecną zespół, który wydał rekomendację dla metody od metrażu lokalu mieszkalnego opracowuje sprawozdanie ze swojej blisko rocznej pracy. Ponadto wiceprezydent Tomasz Smolarek spotyka się z radnymi i dyskutuje o rekomendacji zespołu, a także innych rozwiązaniach. Uchwała w sprawie wyboru metody naliczania opłat i wysokości stawki najprawdopodobniej zostanie ujęta w harmonogramie sesji listopadowej.