Historyk Uniwersytetu Śląskiego: Dzień Powstań Śląskich na razie świętem mało rozpoznawalnym. „Potrzeba atrakcyjnych form świętowania”

Narodowy Dzień Powstań Śląskich to święto na razie mało rozpoznawalne. Potrzeba czasu i atrakcyjnych form świętowania, aby to zmienić — ocenia w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" prof. Ryszard Kaczmarek, historyk z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach oraz Instytutu Badań Regionalnych Biblioteki Śląskiej, badacz historii Górnego Śląska.
Prof. Ryszard KaczmarekProf. Ryszard Kaczmarek
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Marzena Bugała-Astaszow
Anna Gumułka
  • Wystawa poświęcona powstaniom śląskim, Muzeum Śląskie w Katowicach, 24.02.2022.
  • W 2023 r. Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach zorganizowało "Weekend z Korfantym"
  • Świętochłowice, Muzeum Powstań Śląskich, weekend z Korfantym, 17.09.2023.
  • Muzeum Powstań Śląskich, Świętochłowice, 17.09.2023.
[1/4] Wystawa poświęcona powstaniom śląskim, Muzeum Śląskie w Katowicach, 24.02.2022. Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Arkadiusz Gola / Polska Press

Dzień Powstań Śląskich na razie świętem mało rozpoznawalnym

W 2022 r. Sejm RP na wniosek prezydenta ustanowił 20 czerwca Narodowym Dniem Powstań Śląskich, aby upamiętnić te trzy zrywy z lat 1919, 1920 i 1921. Przypada w rocznicę wkroczenia wojsk polskich na Górny Śląsk w 1922 r. po ostatecznych rozstrzygnięciach granicznych. Czy to święto zapisało się już, pana zdaniem, w świadomości społecznej?
Trudno dzisiaj oceniać popularność tego święta, trzeba byłoby zrobić jakieś badania sondażowe na ten temat. Głęboko w naszej pamięci historycznej tkwi raczej od lat data związana z wybuchem III powstania śląskiego, czyli 3 maja 1921 r. W dwudziestoleciu międzywojennym właśnie ta data została uznana za najważniejszą dla upamiętnienia powstań śląskich, w jakimś sensie również odnoszono ją do tego, co stało się rok później, czyli włączenia części Górnego Śląska do Polski.

Dzień wkroczenia do Katowic Wojska Polskiego jest w kalendarzu rocznic dla nas czymś zupełnie nowym. Trzeba jednak poczekać, bo zazwyczaj z upamiętnianiem jakiejś rocznicy jest tak, że dopiero wieloletnia praktyka decyduje o tym, czy ona się przyjmuje, czy nie. Myślę, że w tej chwili jest to jednak święto chyba dość słabo rozpoznawalne.

Czy pana zdaniem to dobrze, że w ogóle taki dzień pamięci powstań został ustanowiony?
Jestem przekonany, że na pewno mielibyśmy lepsze wyniki utrwalenia w pamięci historycznej tych wydarzeń, gdyby to była tylko jedna data. W tej chwili mamy dwie. Ta majowa przecież nie została usunięta, w dalszym ciągu 3 maja upamiętniamy co najmniej III powstanie śląskie. Wydaje mi się, że jedna data w ciągu roku wypełniałaby lepiej zapotrzebowanie na utrwalenie pamięci historycznej walki o polski Górny Śląsk.

"Ugruntowanie w świadomości nowego święta wymaga czasu"

Czy to święto ma szansę tę pamięć utrwalić i czy podejmowane są ku temu skuteczne działania? Obchody większości świąt w Polsce ograniczają się do złożenia kwiatów pod pomnikiem, z reguły jest msza święta, czasem jakiś koncert lub wydarzenie plenerowe, ale patrząc na to, jak się świętuje w innych krajach, to nie jest chyba wystarczająco dobry sposób na pozytywne związanie szerokich rzesz społeczeństwa z danym wydarzeniem.
Najczęściej w kontekście rocznic, które miałyby być dla nas wzorem, odwołujemy się do obchodów Święta Narodowego Francji 14 lipca. Pamiętajmy jednak, że stało się tak na skutek utrwalonej przez ponad 100 lat tradycji. Nie trzeba więc już specjalnych przygotowań, żeby społeczeństwo wiedziało, że kiedy nadchodzi ta konkretna data, wszyscy są do niej przygotowani.

Ugruntowanie w świadomości historycznej nowego święta wymaga czasu. Jeżeli będziemy działali konsekwentnie i to będzie w jakiś sposób związane nie tyle z rutynowymi czynnościami, o których pani wspomniała, ale z atrakcyjnymi formami świętowania, to ja absolutnie nie wykluczam tego, że również ta czerwcowa rocznica może stać się datą ważną. Tym bardziej że jest to taka pora roku, kiedy mamy może trochę więcej czasu na to, żeby znaleźć czas na świętowanie.

Powstania doprowadziły do podziału Górnego Śląska

Powstania śląskie są w naszej historii pewnym fenomenem – trzy zrywy, rok po roku, z generalnie pozytywnym finałem dla tych, którzy chwycili wówczas za broń. Proszę przypomnieć tło tamtych wydarzeń.
Najkrócej mówiąc granice Polski w 1918 r., po odrodzeniu państwa polskiego, nie były jeszcze przez kilka lat ostatecznie ustalone. I na wschodzie, i na zachodzie kształtowały się na skutek nie tylko decyzji mocarstw, ale także w wyniku woli ludzi, którzy mieszkali na tych pograniczach. Oni niejednokrotnie, również na Górnym Śląsku, wpływali na podejmowanie ostatecznych decyzji.

Z drugiej strony trzeba pamiętać, że sukces trzech powstań śląskich oczywiście nie miałby miejsca, gdyby niepodległe państwo polskie jeszcze nie istniało i nie było w stanie dostarczać pomocy wojskowej na obszary objęte walką. Takie to były czasy, że oprócz ustaleń międzynarodowych rolę grały również decyzje o wspomaganiu na obszarach pogranicza części ludności — w tym przypadku ludności polskiej — która decydowała się na walkę zbrojną. To samo zresztą robili Niemcy, co kiedyś nazwałem niewypowiedzianą wojną polsko-niemiecką. Powstania doprowadziły do podziału Górnego Śląska na część niemiecką, do której w czerwcu 1922 roku wkroczyła armia niemiecka, i na część polską, gdzie w tym samym czasie witano Wojsko Polskie.

Wybrane dla Ciebie

W Lipnie procesja Bożego Ciała 2025 zgromadziła tłumy wiernych! Zdjęcia
W Lipnie procesja Bożego Ciała 2025 zgromadziła tłumy wiernych! Zdjęcia
81-letni kierowca zagapił się i nie widział, że auto przed nim hamuje. Wjechał do rowu i uderzył w drzewo
81-letni kierowca zagapił się i nie widział, że auto przed nim hamuje. Wjechał do rowu i uderzył w drzewo
Dwie dziewczynki na elektrycznej hulajnodze przewróciły się. Interweniował śmigłowiec LPR
Dwie dziewczynki na elektrycznej hulajnodze przewróciły się. Interweniował śmigłowiec LPR
Procesja Bożego Ciała w parafii pw. św. Jana Bosko w Pile. Zobaczcie zdjęcia
Procesja Bożego Ciała w parafii pw. św. Jana Bosko w Pile. Zobaczcie zdjęcia
Pożar mieszkania w Sosnowcu. W bloku przy ul. Białostockiej pojawił się ogień! Służby na miejscu
Pożar mieszkania w Sosnowcu. W bloku przy ul. Białostockiej pojawił się ogień! Służby na miejscu
Turniej WTA w Berlinie - Magdalena Fręch odpadła w 2. rundzie
Turniej WTA w Berlinie - Magdalena Fręch odpadła w 2. rundzie
Szybki i głośny F-16 odpalił swoją moc w ramach treningu przed Antidotum Airshow Leszno 2025. Organizatorzy szykują też meganiespodziankę!
Szybki i głośny F-16 odpalił swoją moc w ramach treningu przed Antidotum Airshow Leszno 2025. Organizatorzy szykują też meganiespodziankę!
Wisła zaprasza na powitanie lata. Noc Kupały, kultowy Bieg Kelnerów, koncert Karoliny Kidoń. Oto co będzie się działo w Perle Beskidów
Wisła zaprasza na powitanie lata. Noc Kupały, kultowy Bieg Kelnerów, koncert Karoliny Kidoń. Oto co będzie się działo w Perle Beskidów
Boże Ciało 2025 w parafii pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny przy ulicy Kościuszki w Bełchatowie
Boże Ciało 2025 w parafii pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny przy ulicy Kościuszki w Bełchatowie
Festiwal Folkloru Kujaw 2025 prezentuje Jarmark Ludowy w Ciechocinku
Festiwal Folkloru Kujaw 2025 prezentuje Jarmark Ludowy w Ciechocinku
Chłopiec zgubił się na plaży w Stegnie. Interweniowały służby
Chłopiec zgubił się na plaży w Stegnie. Interweniowały służby
Czy uda się zabrać z gdyńskiego portu rosyjski statek? Czeka na „okienko pogodowe”
Czy uda się zabrać z gdyńskiego portu rosyjski statek? Czeka na „okienko pogodowe”