Hybryda FPS 228M wraca. Ale na jak długo?
Od obietnic do awarii. 228M zatrzymał się po kilku miesiącach
228M-001 to jeden z dwóch nowoczesnych hybrydowych pojazdów kupionych przez województwo lubuskie. Miał po raz pierwszy umożliwić przejazd „bez przesiadki” między linią spalinową a elektryczną. Na odcinku Gorzów – Krzyż miał wykorzystywać silnik spalinowy, a dalej — Krzyż – Poznań — jechać pod siecią trakcyjną. Pociąg zaczął kursować w styczniu 2025 r. W maju został wyłączony z ruchu po awarii układu paliwowego.
Spór między FPS a Polregio: zła jakość paliwa czy wada konstrukcji?
Kluczowy problem od wiosny był jeden: kto ma naprawić pojazd w ramach gwarancji. Polregio zgłosiło usterkę producentowi. FPS odpowiedział, że uszkodzenie powstało z powodu niewłaściwej jakości paliwa. Wynik? Wielo-miesięczny przestój i wzajemne oskarżenia, w czasie gdy pasażerowie północy województwa zostali z tymi samymi problemami, które 228M miał rozwiązać.
Zobaczyła, co robi mężczyzna. Skandaliczna reakcja. Pokazali nagranie
„Prognozowanie awaryjności zespołu trakcyjnego 228-001 to wróżenie z fusów.”
„Mamy do czynienia z pierwszym i jedynym wyprodukowanym egzemplarzem tej serii – w praktyce to prototyp. Wady tzw. „wieku dziecięcego” są naturalne, ale w tym przypadku występują relatywnie często. Pojazd przysparzał licznych problemów już na starcie.”
– Robert Trębowicz, Forum Interesów Komunikacyjnych Gorzowa
Z północy trafił na południe. Jeździł tylko pod „drutem”
Samorząd województwa uznał, że skoro pojazd może jeździć w trybie elektrycznym, można wysłać go na tory, na których jest sieć trakcyjna. Tak trafił na trasę Zielona Góra – Zbąszynek, gdzie przez ostatnie tygodnie kursował wyłącznie jako jednostka elektryczna. To rozwiązanie tymczasowe — i inne niż pierwotne założenia zakupu.
Teraz wiadomo już, że naprawa faktycznie trwa. Jak podaje „Rynek Kolejowy”, Urząd Marszałkowski potwierdził rozpoczęcie prac przy uszkodzonym układzie paliwowym. To oznacza, że pociąg może wrócić do obsługi północy województwa — tej, dla której został kupiony.
Trudne miesiące dla Polregio
Powrót jednostki może odciążyć przewoźnika, który od miesięcy ma problem z dostępnością taboru na liniach niezelektryfikowanych. Awaryjność pojazdów spalinowych powoduje regularne odwołania kursów i zastępowanie ich autobusami. Z informacji, jakie przekazuje samorząd, wynika, że po naprawie skład ma zostać skierowany ponownie do obsługi połączeń z Kostrzyna i Gorzowa do Krzyża i Poznania. To oznaczałoby powrót do pierwotnego założenia: jazda spaliną do Krzyża i elektrycznie dalej.
Pytanie, które zostaje, jest proste: czy po tak długim postoju hybryda wróci na tory na stałe, czy będzie to tylko krótkie „okno” między kolejnymi usterkami?
Tymczasem zniknął też 227M. Druga z hybryd nie kursuje od około dwóch tygodni
Niepokojące są też informacje dotyczące drugiego dwunapędowego pojazdu zakupionego przez województwo lubuskie – 227M, mniejszego „brata” 228M. To właśnie ten skład w ostatnich miesiącach obsługiwał trasę pomiędzy dwiema stolicami regionu: Gorzowem Wielkopolskim a Zieloną Górą.
Według naszych nieoficjalnych ustaleń 227M od około dwóch tygodni również nie kursuje. Na razie nie ma oficjalnego stanowiska Polregio ani Urzędu Marszałkowskiego w tej sprawie, więc nie wiadomo, czy chodzi o planową obsługę serwisową, kolejną awarię czy inne przyczyny wstrzymania eksploatacji.