Inowrocław: Tragiczny wypadek w zakładzie. Trwa śledztwo pod kątem narażenia życia
W jednej z lokalnych firm produkujących beton doszło do śmiertelnego wypadku przy pracy. Ofiarą jest 55-letni pracownik, którego życia nie udało się uratować, pomimo natychmiastowej interwencji służb. Sprawą zajmuje się prokuratura, która wszczęła śledztwo w kierunku narażenia życia i zdrowia pracownika.
Do tragedii doszło w czwartek krótko po godzinie 13.00. Jak potwierdził mł. asp. Emil Gawroński z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu, dyspozytorzy otrzymali wówczas zgłoszenie o zdarzeniu na terenie zakładu. Na miejsce natychmiast wysłano patrole policji i karetkę pogotowia. Mężczyzny nie udało się jednak reanimować.
Napięcie na polskiej prawicy. Człowiek Nawrockiego uderza w Brauna
Sprawa została zarejestrowana w Prokuraturze Rejonowej w Inowrocławiu. Jak wynika z wstępnych ustaleń śledczych, do wypadku doszło w trakcie operowania na terenie zakładu ładowarką przez inną osobę.
- W sprawie tej prowadzone są czynności procesowe w kierunku czynów opisanych w art. 220 par. 1 kk, czyli narażenia życia i zdrowia pracownika przez osobę odpowiedzialną za BHP oraz art. 155 kk, dotyczącego nieumyślnego spowodowania śmierci - poinformowała nas Agnieszka Adamska-Okońska, Prokurator Prokuratury Okręgowej.
W ramach śledztwa prokurator wraz z policją przeprowadzili już oględziny miejsca zdarzenia. Zabezpieczono dokumentację zakładową, maszynę - ładowarkę oraz zapis z monitoringu. Przesłuchiwani są także świadkowie, w tym inni pracownicy firmy.
Ciało 55-letniego mężczyzny zostało zabezpieczone w Zakładzie Medycyny Sądowej w Bydgoszczy. Sekcja zwłok, która zaplanowana jest na poniedziałek, 28 października, ma ostatecznie potwierdzić bezpośrednią przyczynę zgonu.