Inwestycje w śremskim szpitalu. Zmodernizowano SOR
Modernizacja szpitalnego oddziału ratunkowego, wymiana tomografu komputerowego i innego sprzętu. To tylko niektóre ze zmian, jakie zaszły na szpitalnym oddziale ratunkowym w Szpitalu Powiatowym im. Tadeusza Malińskiego w Śremie.
Tak wygląda śremski SOR w nowej odsłonie
W listopadzie ubiegłego roku wSzpitalu Powiatowym im. Tadeusza Malińskiego w Śremie rozpoczął się remont szpitalnego oddziału ratunkowego. Śremska lecznica otrzymała blisko 15 mln złotych na modernizację SOR z programu inwestycyjnego w zakresie zadań, polegających na modernizacji, przebudowie lub doposażeniu szpitalnych oddziałów ratunkowych realizowanego przez Ministerstwo Zdrowia.
Po kilku miesiącach intensywnych prac można zobaczyć efekty modernizacji. Podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami Michał Sobolewski, prezes śremskiego szpitala wraz z zaproszonymi gośćmi, m.in. z wicestarostą Zenonem Jahns oraz posłami Zbigniewem Dolatą i Piotrem Kaletą przedstawił szczegóły. Jakie dokładnie zaszły zmiany?
- Zmieniło się dosłownie wszystko od infrastruktury sprzętu po organizację pracy. Musimy powiedzieć, że nasz SOR, pracownia endoskopowa, wieczorynka, czyli nocna i świąteczna opieka zdrowotna, biuro przyjęć planowych całkowicie zmieniły swoje swoją organizację. Możemy powiedzieć, że jesteśmy bardziej wydolni w kierunku przyjmowania większej ilości pacjentów. Zważywszy na to, że w ościennym szpitalu zawieszono oddział neurologii, mamy możliwości, żeby pomagać szerszej ilości osób - powiedział Michał Sobolewski.
Ważne zmiany dla pacjentów na szpitalnym oddziale ratunkowym
Jak podkreślił nasz rozmówca, główna zaleta tej modernizacji to bliskie sąsiedztwo pomieszczeń nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej i szpitalnego oddziału ratunkowego. Wspólna rejestracja dla pacjentów wieczorynki i SOR pozwala kierować ich w odpowiednie miejsca w szpitalu, gdzie mają jak najszybciej otrzymać pomoc. Michał Sobolewski zaznaczył, że po modernizacji "nie krzyżują się drogi pacjentów, którzy przyjeżdżają do szpitala karetkami z tymi, którzy docierają do lecznicy na własną rękę".
- Mamy poczekalnie na SOR oraz nocnej i świątecznej opiece zdrowotnej. Są one rozdzielone. Jest system kolejkowy. Pacjent, który jest przywożony do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego, trafia inną drogą w odpowiednie miejsca. Pacjent, który przychodzi do szpitala o własnych siłach lub jest przywieziony przez bliskich, wchodzi na szpitalny oddział ratunkowy inną ścieżką przyjęcia. To prostszy, bardziej klarowny sposób opieki nad pacjentem, co daje również efekty w szybkości i pomocy - dodał prezes śremskiego szpitala.
Michał Sobolewski zdradził również koszty tej inwestycji. To nie tylko modernizacja samego szpitalnego oddziału ratunkowego, ale również wymiana tomografu komputerowego i remont pracowni endoskopowej wraz z wymianą sprzętu, przeniesienie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej oraz budowa wiaty dla karetek. Daje to łącznie kwotę ponad 30 milionów złotych.