Janek robi zdjęcia pod tężniami w Solankach. Jedyna taka pamiątka z Inowrocławia
Janek zaprojektował drewnianą, przenośną konstrukcję stylizowaną na dawną katarynkę. Bez problemu dostrzeżemy na niej kultowy aparat z czasów PRL-u marki Zenit. Stoisko umieścił tuż przy tężniach solankowych – ikonie Inowrocławia – by wpisać się w klimat tego miejsca. Tutaj turyści pozują przed obiektywem aparatu Janka. Jego stragan wzbogaca ofertę kulturalną zdroju, który w tym roku obchodzi swoje 150-lecie.
Kuracjusz na okładce gazety
Flagowym produktem oferowanym w samym sercu Solanek są zdjęcia drukowane na łamach "starej gazety" pt. "Nowiny Inowrocławskie". Na okładce widnieje pamiątkowa fotka z żartobliwym nagłówkiem "Znane gwiazdy w Inowrocławiu", wzbogacona o ciekawostki historyczne dotyczące tężni i Solanek. Za niepowtarzalne zdjęcie zapłacimy 10 zł. Jan ma w swojej ofercie również breloki i kubki ze zdjęciami. Ponadto wykonuje klasyczne fotografie, które również drukuje na miejscu.
Janka możemy spotkać pod tężniami w eleganckim stroju. Młody chłopak ubrany jest w marynarkę i cylinder, co przyciąga uwagę spacerowiczów. Uśmiechając się zachęca turystów do zabrania ze sobą "kawałka Inowrocławia".
Janek da się lubić
Kuracjusze polubili inowrocławianina. - Janku, przyjadę we wrześniu, na pewno się jeszcze spotkamy - mówi pani Janka.
Goście Inowrocławia doceniają talent fotografa. - Ma oko. Nie potrafię zrobić żonie takiego zdjęcia jak on. Poruszę aparatem, źle wykadruję postać i nic z tego nie wyjdzie... - mówi jeden z klientów. Kuracjusze doceniają zaangażowanie i profesjonalizm Janka. Przychodzą pod tężnie całymi grupami, aby zrobić sobie jedyną w swoim rodzaju fotografię z niezapomnianego turnusu w inowrocławskim uzdrowisku.
Pomysłowy Janek udowadnia, że młode osoby mogą tworzyć wartościowe inicjatywy. Wystarczą zapał i zaangażowanie. Jak sam mówi: - Mój projekt udowadnia, że w Inowrocławiu można znaleźć przestrzeń i perspektywy.
Chłopak swoją postawą zachęca mieszkańców i turystów do wspierania lokalnych talentów, traktując każdą sprzedaną pamiątkę jako inwestycję w rozwój swojej pasji.