Jastrzębie: Straż pożarna interweniowała w placówce pocztowej
Strażacka interwencja w placówce pocztowej. Na miejscu trzy zastępy straży pożarnej. "Zaczął unosić się zapach palonego plastiku"
Trzy zastępy straży pożarnej zostały zadysponowane do jednej z placówek pocztowych znajdujących się w Jastrzębiu-Zdroju. Do strażaków wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że może rozwijać się w niej pożar.
- W środku zaczął unosić się zapach palonego plastiku - przekazuje podaną w zgłoszeniu informację, kpt. Łukasz Cepiel, oficer prasowy KM PSP w Jastrzębiu-Zdroju.
Gdy strażacy dotarli pod wskazany adres - na znajdującą się na os. Przyjaźń, ul. Piastów - oznak pożaru jednak nie było. Interwencja została natomiast przeprowadzona.
- Działania polegały na skontrolowaniu rozdzielni elektrycznej kamerą termowizyjną - mówi kpt. Łukasz Cepiel.
Niepoprawne działanie bezpiecznika wykryła kamera termowizyjna
I to właśnie użycie kamery termowizyjnej pozwoliło ustalić, co się stało. Jak przekazują strażacy, wykazała ona, że temperatura jednego z bezpieczników wynosi 50 stopni Celsjusza. Zapadła więc decyzja o ich wyłączeniu. Przy kolejnej spadła ona do 30 stopni.
Stąd też uznano, że zapach palonego plastiku, który był przyczyną wezwania strażaków jest związany usterką bezpiecznika.
- Prawdopodobną przyczyną unoszącego się zapachu palonego plastiku w pomieszczeniu było wadliwe działanie jednego z bezpieczników w rozdzielni elektrycznej - informuje oficer prasowy jastrzębskiej straży pożarnej.
Ostatecznie, strażacka interwencja dobiegła po niespełna pół godzinie.