Jeden szczegół może zrujnować ci życie. Przeczytaj zanim kupisz mieszkanie

Kupno mieszkania to jedna z najpoważniejszych decyzji w życiu i wymaga naprawdę solidnego przemyślenia. Oglądasz kolejne nieruchomości w poszukiwaniu tej jedynej, porównujesz układy i powierzchnię balkonu, liczysz w głowie, jak wysoka będzie rata kredytu. Łatwo wtedy zachwycić się świeżo pomalowanymi ścianami, kolorem kuchni, stacją metra tuż obok czy galerią handlową w zasięgu spaceru. Ale o tym, czy będzie się dobrze mieszkało, decyduje nie tylko liczba pokoi czy metraż. Równie ważne, a często ważniejsze są szczegóły, o których zapomina większość kupujących.

Często dopiero po przeprowadzce okazuje się, że codzienność wygląda zupełnie inaczej, niż sobie wyobrażaliśmy, gdy podejmowaliśmy decyzję o zakupie. Skupiłeś się na sprawdzeniu stanu prawnego nieruchomości, negocjowaniu ceny i ocenie technicznej mieszkania, a zapomniałeś zwrócić uwagę na to, co było widoczne już podczas pierwszego oglądania, czyli otoczenie budynku i najbliższe sąsiedztwo.

Czasem jeden, z pozoru drobny szczegół potrafi zamienić codzienność w udrękę. Ławka dla palaczy tuż pod oknem sypialni, boisko do koszykówki po sąsiedzku czy wjazd do altany śmietnikowej wprost pod balkonem - takie detale mogą skutecznie odebrać radość z nowego mieszkania. Dlatego zanim podpiszesz umowę i wpłacisz zadatek, zrób porządny rekonesans i spróbuj wyobrazić sobie, jak będzie wyglądało życie w tym miejscu na co dzień.

Niby drobiazgi, które na pierwszy rzut oka nie mają znaczenia, a jednak potrafią przesądzić o tym, czy w nowym mieszkaniu będzie ci się dobrze żyło. Część zauważysz od razu, inne wyjdą na jaw dopiero, gdy wprowadzisz się do nowego domu. Lepiej sprawdzić je zawczasu, bo po podpisaniu aktu notarialnego będzie już za późno.

Lista mieszkaniowych pułapek:

• Sklep z alkoholem czynny 24 h - nocny ruch, głośne rozmowy i czasem incydenty pod oknami.

• Ławka pod balkonem - ulubione miejsce spotkań palaczy. To także gwarancja zapachu dymu papierosowego wpadającego do mieszkania.
• Boisko lub skatepark tuż obok - odgłos piłki, muzyka i spotkania młodzieży do późna.
• Śmietnik pod oknami - pobudka o świcie przy dźwiękach opróżnianych kontenerów i pracy śmieciarki.
• Kościół w pobliżu - poranne dzwony, które potrafią uprzykrzyć życie, zwłaszcza śpiochom.
• Plac zabaw pod oknem - męczący hałas od rana do wieczora, zwłaszcza wiosną i latem.
• Tory kolejowe lub tramwajowe - hałas i wibracje od świtu do późnej nocy.
• Usługi w lokalu sąsiada - fryzjer, kosmetyczka czy dentysta to większy ruch na klatce i mniej prywatności.
• Przedszkole lub żłobek na parterze - gwar i wzmożony ruch w godzinach porannych i popołudniowych.
• Myjnia samochodowa pod oknami - odgłosy myjek ciśnieniowych i szorowania od rana do wieczora.
• Lokale gastronomiczne w budynku - zapachy z kuchni, hałas od zaplecza i dostawy o poranku.
• Boisko lub skatepark tuż obok - odgłos piłki, muzyka i spotkania młodzieży do późna.
• Park z amfiteatrem obok osiedla - koncerty i festyny zamiast ciszy w letnie weekendy.
• Tory kolejowe lub tramwajowe pod oknami - hałas i wibracje od rana do późnej nocy.
• Straż pożarna lub pogotowie niedaleko bloku - syreny o każdej porze dnia i nocy.
• Ruchliwa ulica czy skrzyżowanie - codzienny hałas, korki pod oknami i zapach spaliny.
• Droga serwisowa pod oknami - częste przejazdy dostawców i ekip technicznych.
• Popularny skrót dla pieszych przez osiedle - ciągły ruch obcych osób pod oknami.
• Zakład przemysłowy w sąsiedztwie - odgłosy maszyn i nieprzyjemne zapachy.
• Bliskość wody - wilgoć i komary w sezonie letnim.
• Tory kolejowe lub tramwajowe pod oknami - hałas i wibracje od rana do późnej nocy.

Najprostsza metoda? Odwiedź mieszkanie kilka razy - rano, po południu i wieczorem, w dzień roboczy i w czasie weekendu. Porozmawiaj z mieszkańcami, sprawdź mapy online, zajrzyj w plan zagospodarowania przestrzennego okolicy. Zwróć uwagę na zapachy, natężenie ruchu, hałas i to, co widać z okien. Sprawdź, gdzie w pobliżu są sklepy, szkoły czy lokale usługowe i jak funkcjonują w różnych porach dnia.

Warto też dowiedzieć się, jakie inwestycje są planowane w okolicy - to, co dziś jest zieloną łąką, jutro może być piętrowym parkingiem, myjnią samochodową, wielkim magazynem lub centrum handlowym.