Pierwsze trzy cechy powstały w Jeleniej Górze już w sierpniu 1945 roku. Dzięki temu rzemieślnicy stolicy Karkonoszy mogą świętować piękny jubileusz.
Mamy do dnia dzisiejszego kontakt z potomkiem jednego ze starszych cechów. To był pan Antoni Mentzfel, który był krawcem. Jego syn zawsze mówi o tym, że pochodzi z rodziny rzemieślniczej, a jest profesorem Uniwersytetu Warszawskiego (w tej chwili już na emeryturze). Zawsze podkreśla, że wywodzi się z rodziny rzemieślniczej - wspomina Zbigniew Ładziński, prezes Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej.
TYLKO U NAS! Sara Janicka jest PO ROZWODZIE. Opowiedziała o relacjach z Zakościelnym
Uroczystości jubileuszowe odbyły się w Cieplicach. Najpierw uczestnicy spotkali się na mszy św. w kościele pw. św. Jana Chrzciciela, następnie przemaszerowali z orkiestrą pod Miecze Piastowskie w Parku Zdrojowym, gdzie złożyli kwiaty ku czci rzemieślników, którzy walczyli o niepodległość Polski. Główne wydarzenia odbyły się w Hotelu Cieplice. Były oficjalne przemówienia, odznaczenia i integracja. Istotną rolą cechu jest egzaminy czeladnicze i nadawanie tytułów mistrza. W ciągu 80 lat wydano 167 tysięcy dyplomów czeladniczych, natomiast dyplomy mistrzowskie otrzymało 46 tysięcy osób.
Możemy się pochwalić tym, że szkolimy wielu uczniów, współpracujemy ze szkołami i to jest bardzo ważna sprawa. Chcemy uhonorować tych wszystkich nauczycieli, którzy współpracują z nami z cechem - powiedział Z. Ładziński.
To także ogromne święto ludzi, którzy od lat z pasją tworzą, budują i przekazują swoją wiedzę kolejnym pokoleniom. Szczególne podziękowania należą się za nieustanne kształcenie młodych rzemieślników, dzięki czemu tradycje rzemieślnicze nie tylko przetrwają, ale i rozwijają się w nowoczesnej formie. Z okazji jubileuszu składam serdeczne gratulacje oraz życzenia dalszej pomyślności, siły, sukcesów i satysfakcji z pracy. Niech kolejne lata przyniosą jeszcze więcej dobrych inicjatyw, współpracy i dumy z lokalnego rzemiosła - powiedział Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry.
