„Jestem przerażona” – mieszkańcy Sroczyna protestowali przeciwko fermie norek

Około 40 osób zebrało się w poniedziałek 12 maja pod Urzędem Gminy Kiszkowo w Sroczynie. Protestowały przeciwko ponownemu uruchomieniu fermy norek. Jak mówią mieszkańcy wsi – przez 17 lat męczyły ich odory i plagi much związane z działaniem fermy i nie chcą powrotu tego koszmaru. To pierwszy taki protest w historii gminy.
„Jestem przerażona” – mieszkańcy Sroczyna protestowali przeciwko fermie norekFerma norek
Źródło zdjęć: © Pixabay | pixabay
mciszak

Około 40 osób zebrało się w poniedziałek 12 maja pod Urzędem Gminy Kiszkowo w Sroczynie. Protestowały przeciwko ponownemu uruchomieniu fermy norek. Jak mówią mieszkańcy wsi – przez 17 lat męczyły ich odory i plagi much związane z działaniem fermy i nie chcą powrotu tego koszmaru. To pierwszy taki protest w historii gminy.

W poniedziałkowe popołudnie mieszkańcy Sroczyna zebrali się przed Urzędem Gminy. Na przygotowanych na tę okazję transparentach jasno określili swoje stanowisko: "Stop fermie norek w Sroczynie” i "Polska bez ferm norek”. W proteście uczestniczyły także osoby ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki, które od lat wspiera lokalne społeczności w walce przeciwko fermom futrzarskim. 

Mieszkańcy Sroczyna przez klikanaście lat odczuwali negatywne skutki znajdującej się w pobliżu fermy norek. Kiedy 3 lata temu ferma została zamknięta, poczuli, że ich życie wraca na normalne tory, mogą znowu otworzyć okna i spędzać czas na zewnątrz. 

Na wieść o możliwym ponownym otwarciu fermy wróciły najgorsze wspomnienia i obawy, że ich wieś znowu stanie się miejscem, z którego będą chcieli uciec. – Ja sama jestem w ciąży i boję się tej izolacji. Wyjść na spacer nie będę miała jak, moje dziecko nie będzie w interakcji z naturą. Ja po prostu jestem przerażona, to jest czysty strach – mówi jedna z mieszkanek obecnych na proteście.

– Uważam, żebyśmy byli solidarni wszyscy, w naszej gminie buduje się ścieżki rowerowe, dba się o przyrodę, a tutaj mamy taką sytuację – po prostu wstyd, żeby w naszej gminie coś tak nieekologicznego i niehumanitarnego działało – powiedziała kolejna mieszkanka gminy Kiszkowo.

O problemach związanych z sąsiedztwem fermy norek mówili też sołtys wsi i inni mieszkańcy, którzy podkreślali, że życie obok fermy wiązało się z nieznośnym smrodem, plagami much, ucieczkami norek i konsekwencjami dla ich zdrowia i samopoczucia.

Głos zabrał też wójt gminy Radosław Występski. Podziękował mieszkańcom za obecność i za sygnalizowanie problemów związanych z sąsiedztwem ferm.

15 lat koszmaru 

Budowa fermy norek w Sroczynie rozpoczęła się w 2005 r. i już wtedy budziła kontrowersje, ponieważ nie odbyły się konsultacje społeczne, a mieszkańcy nie byli świadomi tego, jakiego rodzaju instalacja powstaje w ich najbliższej okolicy. 

Od momentu uruchomienia fermy w 2007 r. mieszkańcy wsi zaczęli odczuwać uciążliwości wynikające z jej działalności, hodowano na niej ok. 100 000 norek rocznie. W powietrzu, szczególnie w cieplejsze bezwietrzne dni, unosił się trudny do zniesienia zapach. Plagi much utrudniały przebywanie na zewnątrz czy spędzanie czasu w ogrodzie – owady obsiadały wszystko. Ludzie skarżyli się na pogorszone samopoczucie i reakcje alergiczne.

Kiedy w 2022 r. ferma niespodziewanie zamknęła swoją działalność, mieszkańcy Sroczyna odetchnęli z ulgą, życie społeczne rozkwitło i znowu mogli spędzać wspólnie czas w ogrodzie. Opisują ten moment jako powrót do normalności. 

Wzmożony ruch na pustej fermie

Na początku kwietnia br. mieszkańcy zauważyli jednak wzmożony ruch na opustoszałej dotąd fermie, zwożenie paliwa i układanie słomy pod klatkami. Jak się okazało, z końcem zeszłego roku na fermie ponownie zarejestrowano działalność polegającą na utrzymaniu zwierząt futerkowych. Żaden urząd nie jest jednak w stanie udzielić jasnej odpowiedzi na temat tego, co dokładnie dzieje się w tym miejscu. W obawie przed powrotem koszmaru skontaktowali się ze Stowarzyszeniem Otwarte Klatki z prośbą o pomoc w zablokowaniu fermy. 

W międzyczasie protestujący wysłali również list z apelem do Marszałek Doroty Niedzieli. Niejednokrotnie wspierała ona społeczności sprzeciwiające się budowie ferm i jako przewodnicząca sejmowej Komisji Nadzwyczajnej ds. ochrony zwierząt będzie decydowała o procedowaniu ustawy o zakazie hodowli zwierząt na futro. Projekt zmiany przepisów został już rok temu złożony przez posłankę Małgorzatę Tracz.

 Problemy będą wracać dopóty, dopóki hodowla zwierząt na futro jest legalna w Polsce. My, wspólnie z mieszkańcami będziemy apelować do rządzących o zakończenie hodowli zwierząt na futra oraz gminę oo zareagowanie i niedopuszczenie do tego, aby ferma norek w Sroczynie wznowiła działalność – podsumowuje Marta Korzeniak ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki.  

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Poznań. Zmiany w organizacji ruchu od 14 maja
Poznań. Zmiany w organizacji ruchu od 14 maja
Wypadek na S3. Na miejsce jadą zielonogórscy strażacy
Wypadek na S3. Na miejsce jadą zielonogórscy strażacy
Gala Nagrody "Gałązka Sosny” 2025. Stalowa Wola uhonorowała twórców kultury
Gala Nagrody "Gałązka Sosny” 2025. Stalowa Wola uhonorowała twórców kultury
Ślad drogi S1 na kierunku śląskim coraz wyraźniejszy. Budowa ostatniego odcinka trasy nabiera tempa
Ślad drogi S1 na kierunku śląskim coraz wyraźniejszy. Budowa ostatniego odcinka trasy nabiera tempa
Inwestycja przeciwpowodziowa w Krośnie Odrzańskim z szansą na ogólnopolską nagrodę
Inwestycja przeciwpowodziowa w Krośnie Odrzańskim z szansą na ogólnopolską nagrodę
Noc Muzeów 2025 w Krakowie. Jak zwiedzać by nie utknąć w kolejkach? Podpowiadamy
Noc Muzeów 2025 w Krakowie. Jak zwiedzać by nie utknąć w kolejkach? Podpowiadamy
Z biało-czerwoną w sercu i na ramieniu. Ślubowanie kadetów klas wojskowych i policyjnych w Wadowicach
Z biało-czerwoną w sercu i na ramieniu. Ślubowanie kadetów klas wojskowych i policyjnych w Wadowicach
Zmiany w wynagrodzeniu chorobowym. Wejdą zupełnie nowe zasady
Zmiany w wynagrodzeniu chorobowym. Wejdą zupełnie nowe zasady
Policjanci z Jaworzna zatrzymali 41-latka. Mężczyzna próbował przekupić funkcjonariuszy, by uniknąć izby wytrzeźwień
Policjanci z Jaworzna zatrzymali 41-latka. Mężczyzna próbował przekupić funkcjonariuszy, by uniknąć izby wytrzeźwień
Budowa Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Starachowicach idzie zgodnie z planem
Budowa Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Starachowicach idzie zgodnie z planem
Polonia Bytom będzie grać w roli gospodarza na Stadionie Śląskim, jeśli awansuje do Betclic 1. Ligi
Polonia Bytom będzie grać w roli gospodarza na Stadionie Śląskim, jeśli awansuje do Betclic 1. Ligi
Przy stacji kolejowej w Przeciszowie powstanie parking. Umożliwi zostawienie samochodu lub jednośladu i przesiadkę na pociąg
Przy stacji kolejowej w Przeciszowie powstanie parking. Umożliwi zostawienie samochodu lub jednośladu i przesiadkę na pociąg