Kielce: Brał narkotyki w biały dzień? Mężczyzna z białym proszkiem na ławce. Nagrał go monitoring
Narkotyki na Skwerze Żeromskiego w Kielcach
Zdarzenie miało miejsce w środku dnia w środę, 23 lipca. Mężczyzna spokojnie usiadł na ławce i wyjął z kieszeni woreczek strunowy zawierający białą substancję. Gest wzbudził czujność operatora monitoringu miejskiego. Strażnik pełniący dyżur na stanowisku od razu rozpoznał podejrzane zachowanie. Powiadomił dyżurnego komisariatu policji i przekazał dokładny rysopis mężczyzny i jego lokalizację.
Na miejsce został skierowany patrol policji, który bez problemów odnalazł i zatrzymał podejrzanego. Podczas sprawdzenia funkcjonariusze odkryli przy nim kilka woreczków zawierających podejrzaną substancję. Zabezpieczony materiał zostanie przesłany do badań laboratoryjnych, które potwierdzą jego dokładny skład i pochodzenie. W zależności od wyników badań i ilości zabezpieczonej substancji, mężczyzna może usłyszeć poważne zarzuty.
Warto przypomnieć, że polskie prawo surowo traktuje przestępstwa narkotykowe. Za posiadanie niewielkiej ilości narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a w przypadku znacznych ilości: od roku do 10 lat więzienia.
Biały proszek coraz modniejszy?
To już kolejna w tym miesiącu podobna sprawa. Przypomnijmy, że w nocy z 7 na 8 lipca strażnik obserwujący miejski monitoring także zauważył niepokojące zachowanie. Dwóch młodych mężczyzn także zażywało biały proszek. Jeden z nich wysypał go na ekran telefonu komórkowego i ułożył dwie równe ścieżki. W kolejnym momencie obaj mężczyźni wciągnęli proszek nosem. Zostali oddani w ręce policji.
Problemy prawne to jedno. Konsekwencje zdrowotne zażywania narkotyków są nieodwracalne. Substancje psychoaktywne mogą prowadzić do uzależnienia, trwałych zmian neurologicznych oraz zaburzeń psychicznych. W przypadku młodych ludzi ryzyko jest jeszcze większe, ponieważ narkotyki mogą zaburzyć naturalny rozwój mózgu i układu nerwowego.