Kielce: Ktoś wpadł autem na parking. Rozbił trzy samochody i odjechał
W Kielcach pirat rozbił auta na parkingu i uciekł
Zgłoszenie wpłynęło przed godziną 3.30. Dotyczyło samochodu, który na ulicy Wiosennej uderzył w latarnię i odjechał. Gdy policjanci dotarli na miejsce okazało się, że zniszczeń jest więcej.
- Samochód uderzył nie tylko w latarnię. Na rogu ulic Nowy Świat i Pocieszka wjechał na chodnik. Staranował słupek ochronny oraz taki, na którym znajdowały się tabliczki z nazwami ulic. Wjechał na parking i uderzył w bok opla. Wepchnął go na stojącego obok fiata, ten zaś uderzył w zaparkowaną mazdę - wyliczała podkomisarz Małgorzata Perkowska-Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Pirat odjechał. W piątkowe przedpołudnie jego poszukiwania trwały. Internauci dyskutujący o sprawie wskazywali, że w piątkowy ranek jeszcze jedno uszkodzone auto stało przy ulicy Wojewódzkiej. Miało porysowany bok i urwane lusterko.