Kielce: Pracownik lokalu w śródmieściu okradał klientów
Za te przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. W miniony piątek sąd w Kielcach zgodził się z wnioskiem prokuratury i zastosował wobec zatrzymanego miesięczny areszt tymczasowy.
Do kradzieży doszło w okresie od 5 do 19 października tego roku w jednym z lokali na terenie kieleckiego śródmieścia. Dwaj klienci lokalu – 33‑letni i 21‑letni mężczyzna – stracili telefony. Wkrótce po zdarzeniach z konta 33‑latka wykonano wypłaty i na jego dane zaciągnięto pożyczkę; łączna wartość strat przekroczyła 23 000 zł.
Alkohol po nocnej zmianie? Psycholog mówi, czemu to pułapka
W przypadku 21‑latka ktoś podszywając się pod niego rozesłał prośby o płatność przez BLIK do dziesięciu znajomych; sprawca otrzymał pięć przelewów na prawie 1 200 zł.
Policjanci, analizując zgromadzony materiał dowodowy, ustalili wspólny związek obu zdarzeń z pracownikiem tego lokalu. Podczas zatrzymania w podkieleckiej Morawicy funkcjonariusze znaleźli przy nim niemal 3 gramy marihuany oraz sześć telefonów komórkowych, które najprawdopodobniej pochodzą z kradzieży. Śledztwo ma charakter wielowątkowy i jest w toku.