Kielczanka dała się oszukać. Myślała, że chroni swoje oszczędności, straciła je. Łącznie kilkadziesiąt tysięcy
43-letnia kielczanka dała się zwieść człowiekowi, który wmówił jej, że jej oszczędności są zagrożone. Na wskazane przez niego konto przelała kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Źródło zdjęć: © Pexels
Sylwia Bławat
Kielczanka dała się oszukać
We wtorek do 43-letniej mieszkanki Kielc zadzwonił nieznany jej mężczyzna. Najpierw zapytał, czy składała wniosek kredytowy, a gdy zaprzeczyła, stwierdził, że wszczyna procedurę bezpieczeństwa.
- Kobieta wykonywała polecenia rozmówcy, w efekcie przelała na wskazane przez niego konto prawie 44 tysiące złotych – opowiada aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji.
Dopiero po fakcie 43-latka zorientowała się, że została oszukana i jeszcze tego samego dnia powiadomiła policję.