Knurów: 17-latek kierował autobusem miejskim. Przekraczał prędkość, gwałtownie hamował. Prokuratura zakończyła śledztwo

17-latek kierował autobusem w Knurowie. Prokuratura Rejonowa w Gliwicach skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Sebastianowi P., oskarżonemu o przestępstwo sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym i spowodowanie wypadku. Chodzi o zdarzenie z udziałem autobusu miejskiego w Knurowie, za którego kierownicą siedział... 17-latek.
Kierowca autobusu był pijany
Źródło zdjęć: © East News | Stanislaw Bielski/REPORTER
Robert Lewandowski

Nastolatek kierował autobusem w Knurowie

Do sytuacji doszło 9 września ubiegłego roku w Knurowie. To właśnie tam za kierownicą autobusu miejskiego siedział 17-latek, który nie posiadał uprawnień do prowadzenia tego typu pojazdu, ani nawet prawa jazdy. Autobus nagle hamował, w wyniku zdarzenia jeden z pasażerów przewrócił się, a na miejsce wezwano karetkę.

Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa Gliwice-Zachód. Jak ustalono, 23-letni mężczyzna, który był wówczas zatrudniony w Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej w Gliwicach na stanowisku młodszego kierowcy autobusu, pozwolił nieletniemu na kierowanie autobusem marki Solaris.

- Podczas jazdy, przekraczał prędkość, gwałtownie hamował, nie panował nad pojazdem, w wyniku czego jeden z pasażerów autobusu został wyrzucony z miejsca siedzącego i uderzył w szybę przy drzwiach autobusu. Sebastianowi P. postawiono zarzut popełnienia przestępstwa z art. 174 § 1 k.k. w zbiegu z art. 177 § 1 k.k. przy zastosowaniu art. 11 § 2 k.k. - przekazała prokurator Agnieszka Bukowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Sebastian P. został oskarżony o przestępstwo sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym i spowodowanie wypadku. Nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa i złożył wyjaśnienia, które w ocenie prokuratury nie znajdują potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Za przestępstwo zarzucane mężczyźnie, grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.      

Wiadomo także, że tuż po zdarzeniu mężczyzna został zwolniony dyscyplinarnie.                                                                          

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Znalazł w mieszkaniu zwłoki swojej matki. Kobieta zginęła z rąk jej 30-letniego wnuka
Łódź: Znalazł w mieszkaniu zwłoki swojej matki. Kobieta zginęła z rąk jej 30-letniego wnuka
Zielona Góra: IV Zlot Fanów Ani z Zielonego Wzgórza przyciągnął tłumy
Zielona Góra: IV Zlot Fanów Ani z Zielonego Wzgórza przyciągnął tłumy
Pożar bliźniaka pod Warszawą. Cztery osoby w szpitalu
Pożar bliźniaka pod Warszawą. Cztery osoby w szpitalu
Ksiądz proboszcz z zarzutem zabójstwa. Zaatakował i podpalił bezdomnego. Podczas przesłuchania podał motyw
Ksiądz proboszcz z zarzutem zabójstwa. Zaatakował i podpalił bezdomnego. Podczas przesłuchania podał motyw
Dyrektor MCK w Gorzowie odchodzi ze stanowiska po kilkunastu dniach pracy
Dyrektor MCK w Gorzowie odchodzi ze stanowiska po kilkunastu dniach pracy
Gorzów: Dyrektor MCK odchodzi ze stanowiska
Gorzów: Dyrektor MCK odchodzi ze stanowiska
Szczecin: Trwa Jarmark Jakubowy. Czekają wyjątkowe skarby na 250 stoiskach
Szczecin: Trwa Jarmark Jakubowy. Czekają wyjątkowe skarby na 250 stoiskach
Lubliniec: Wypadek na DK11. Samochód osobowy uderzył w busa
Lubliniec: Wypadek na DK11. Samochód osobowy uderzył w busa
Skawina: Rozkopane skrzyżowania. Utrudnienia do początku września
Skawina: Rozkopane skrzyżowania. Utrudnienia do początku września
Bydgoszcz: Jechał z trójką dzieci. Miał 3,6 promila
Bydgoszcz: Jechał z trójką dzieci. Miał 3,6 promila
Nijal Pearson nowym koszykarzem Anwilu Włocławek
Nijal Pearson nowym koszykarzem Anwilu Włocławek
Ledwo powstał nowy klub hokejowy w Polsce, a już są problemy. Nie mają gdzie grać
Ledwo powstał nowy klub hokejowy w Polsce, a już są problemy. Nie mają gdzie grać