Konin: Miasto chce zaciągnąć 9 mln zł pożyczki. Na deficyt lub spłatę wcześniejszych kredytów
Fot. Licencjodawca
Projekt uchwały przedstawiła w poniedziałek podczas posiedzenia Komisji Finansów skarbnik miasta. Pożyczka na 9 mln zł miałaby zostać zaciągnięta na siedem lat z opóźnieniem spłaty o dwa lata. Koszt odsetek szacowany jest na ok. 2 mln zł.
Radni dopytywali na jaki cel ma być wzięta pożyczka. Jak wyjaśniła Ewelina Ostajewska-Szwankowska pieniądze przeznaczone zostaną na finansowanie tegorocznego deficytu i, ewentualnie, na spłatę wcześniejszych zobowiązań. Skarbnik miasta dodała, że miasto wciąż spłaca kredyty z lat 2016-2018 oprocentowane na ok. 7-8%, podczas gdy obecnie można liczyć na oprocentowanie w wysokości niecałych 4,5%. Może to dać oszczędność w skali roku na poziomie 400 tys. zł.
Prowadzą agroturystykę w Polsce. "To było małe, podupadłe gospodarstwo"
– Ta pożyczka to jest tylko i wyłącznie zabezpieczenie na to, żebyśmy nie byli w takiej sytuacji jak niektóre miasta w Polsce w tamtym roku, że w listopadzie bądź grudniu przestaniemy mieć możliwość finansowania pewnych rzeczy, np. wynagrodzeń, utrzymania służb i nastąpi całkowity paraliż miasta – powiedział wiceprezydent Paweł Adamów.
– Pan prezydent uważa, że my, jako radni, powinniśmy się cieszyć, że od dwóch lat musimy rolować dług i nie starcza nam na wypłaty dla urzędników? – zapytał radny Krystian Majewski (PiS).
– Nie da się co do złotówki wyliczyć dochodów i wydatków na identycznym poziomie. Taki bufor, żeby w razie czego zabezpieczyć zobowiązania miasta jest czymś naturalnym przy zarządzaniu finansami miasta – odpowiedział Paweł Adamów.
Radni pozytywnie zaopiniowali projekt uchwały. Za głosowali Joachim Sikorski i Maria Królikowska (KO), Małgorzata Krawczyńska i Mikołaj Marcinkowski (Wspólny Konin) oraz Robert Popkowski i Sławomir Lachowicz (niezrzeszeni). Przeciw byli Krystian Majewski, Hubert Szczepański (PiS), Jarosław Derdziński, Jarosław Lewandowski i Tomasz Andrzej Nowak (Obywatele Konina). Wstrzymał się Piotr Czerniejewski (niezrzeszony, Nowa Lewica).
Ostateczna decyzja zapadnie w środę podczas sesji Rady Miasta Konina.
