Koszalin: Tomasz Sobieraj: Ucinam spekulacje. Karetka tędy przejedzie
- Przetestowaliśmy to w terenie i zapewniam, że nawet gdyby pojawiły się tutaj korki, których się nie spodziewamy, to karetka pogotowia ratunkowego przejedzie tędy bez żadnych problemów - powiedział podczas specjalnej konferencji na placu budowy ul. Zwycięstwa, prezydent Koszalina Tomasz Sobieraj. - Mamy tu specjalnie obniżone krawężniki, po których pojazd ratunkowy przejechał bez przeszkód - zapewnił prezydent. Obecny na spotkaniu Michał Żuber, szef Zarządu Dróg i Transportu dodał jeszcze, że przejazd odbył się także bez szkody dla pacjenta.
- Pojawiło się w przestrzeni publicznej mnóstwo komentarzy, dotyczących tej przebudowy, a ten o karetce, która nie będzie mogła dojechać do chorego, powtarzał się najczęściej. Dlatego przeprowadziliśmy ten test - tłumaczył jeszcze prezydent.
- Ja dodam jeszcze, że tak naprawdę nie ma tu aż tak gęstej zabudowy, by te karetki miały jeździć bardzo często. Ponadto mamy tu sporo alternatywnych dróg, więc absolutnie nowa, węższa droga, nie będzie miała wpływu na transport medyczny, czy ratunkowy - dodawał dyrektor Żuber.
Przy okazji dowiedzieliśmy się, że nikt nie zgłosił się na ogłoszony przetarg, w związku z czym na razie projekt wymalowania nowej organizacji ruchu na dalszym odcinku ul. Zwycięstwa, od dawnego Empiku aż do ul. Połtawskiej, został zawieszony. - Ogłosimy wkrótce kolejne postępowanie w tej sprawie. Bo chcemy przyzwyczaić kierowców do tego, że przez śródmieście nie prowadzi już czteropasmowa autostrada, ale dwupasmowa jezdnia z ograniczeniem prędkości do 30 km/h - zapowiedzieli obaj panowie.
Przebudowa dalszego odcinka ul. Zwycięstwa - aż do ul. Dworcowej - powinna się jednak zacząć najprędzej za półtorej roku. Do tego czasu ma obowiązywać planowane nowe malowanie na istniejącym asfalcie - zamiast sygnalizacji świetlnej pojawi się rondo na skrzyżowaniu ulic Młyńska, Zwycięstwa, 1 Maja, zamiast po dwa pasy jezdni w każdą stronę tych ulic, tylko po jednym, a na pozostałej części miejsca parkingowe.