Koszalin: Zniszczono ogródki przy bloku na ul. Zubrzyckiego. Mieszkańcy są oburzeni
Do naszej redakcji zgłosiła się jedna z mieszkanek bloku nr 3 przy ul. Zubrzyckiego w Koszalinie.
- Przy każdym bloku znajdują się ładne ogródki z ozdobnymi krzewami, ale niestety przy bloku nr 3 zaczęły się pracę izolacyjne. Rozumiem, że one są potrzebne. Tylko dlaczego to się dzieje kosztem likwidacji ogródków i wycinkiem całego miejsca, gdzie były karmiki i woda dla ptaszków. Z tego co wiem to nie ma pozwolenia na ponowne nasadzenia. Po prostu ma być trawa. Miasto, które tak bardzo walczy o zieleń, nie wyraziło zgody. Dlaczego jako jedyny blok ma mieć taki wygląd? Czy wspólnocie to nie przeszkadza? My, mieszkańcy chcą mieszkać przy ładnym otoczeniu, przecież płacimy nie małe czynsze - wścieka się czytelniczka.
Miasto uspokaja, że po zakończonych pracach skwer będzie ponownie nasadzony roślinami.
- Przyczyną usunięcia roślinności przy ul. Zubrzyckiego 3 była konieczność wykonania przez zarządcę budynku (Przedsiębiorstwo Usługowe Zarządzanie Nieruchomościami Grażyna Niedziela) robót dociepleniowych oraz opaski wokół budynku. Zarząd Budynków Mieszkalnych w Koszalinie nie planuje przywracać nasadzeń w bliskiej odległości od budynku. Taka decyzja wynika z faktu, że nasadzenia w bezpośrednim sąsiedztwie murów mogą powodować uszkodzenia zabudowy, m.in. poprzez zawilgocenie murów, uszkodzenie izolacji, problemy z fundamentami oraz utrudnienia w prowadzeniu prac konserwacyjnych. Nowe nasadzenia nie są planowane z przyczyn technicznych, związanych z bezpieczeństwem konstrukcji oraz utrzymaniem prawidłowej izolacji - wyjaśnia Anna Makarewicz, rzecznik prasowy koszalińskiego ratusza.
- W przyszłości planowane są natomiast nasadzenia drzew na terenie zielonym w pobliżu budynku, w odpowiedniej odległości, co pozwoli zachować zarówno walory estetyczne, jak i bezpieczeństwo obiektu - wyjaśnia Anna Makarewicz, rzecznik prasowy koszalińskiego ratusza - dodaje.