Kraków: Bagry Ludwinowskie mają się stać się częścią "Central Parku"
Bagry Ludwinowskie to dziś teren nieco zaniedbany. W wodzie oprócz kaczek i ryb pływają niestety śmieci i glony. Brzegi stawu porastają wysokie chaszcze. Czy miasto ma pomysł jak zagospodarować ten teren? A i owszem. Staw stanie się częścią krakowskiego "Central Parku".
Kiedyś plaża, dziś dzika dżungla
O tym, że poza Bagrami w Płaszowie są też inne, między ulicą Rozdroże, Komandosów a rzeką Wilgą, w sąsiedztwie osiedla Podwawelskiego - wielu krakowian nigdy nawet nie słyszała. Jest to staw powstały w dawnym wyrobisku gliny, związanym z działaniem cegielni. Ma powierzchnię 0,98 ha, a długość linii brzegowej to 696 m.
To tutaj w latach 60 ale też 80 i 90 mieszkańcy całymi rodzinami przychodzili poleżeć na plaży i popływać w wodzie. Tak, kiedyś tu była plaża. A dziś? Wysokie chaszcze, śmieci na brzegach i w wodzie, glony w stawie. Nie do poznania.
Mieszkańcy chcą, by powstał tu park
Mieszkańcy chcą by Bagry Ludwinowskie stały się parkiem. Dlatego przygotowali obywatelską inicjatywę dot. powstania parku "Ptasi Raj" na terenach zielonej rezerwy pod Kanał Krakowski oraz tzw. Bagrów Ludwinowskich. Projekt uchwały w tej sprawie złożony został do Rady Miasta Krakowa. "Niech powstanie miejsce, jakiego jeszcze nie było" - apelują pomysłodawcy, zachęcając mieszkańców do poparcia.
Nadrzędnym celem uruchomienia obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej przez grupę mieszkańców Krakowa jest ochrona siedlisk gatunków chronionych bytujących na terenach zielonej rezerwy pod Kanał Krakowski oraz tzw. Bagrów Ludwinowskich.
Kraków będzie miał własny Central Park?
Według dotychczasowych zapowiedzi Ministerstwa Infrastruktury, budowa Kanału Krakowskiego (tzw. kanału ulgi) najprawdopodobniej nie dojdzie do skutku. Studium oraz obowiązujący plan miejscowy przewidują, że w razie rezygnacji z tej inwestycji teren powinien pozostać zielony. Istnieje jednak obawa, że trwające prace nad Planem Ogólnym oraz Strategią Rozwoju Gminy zmienią przeznaczenie terenu, a zamiast zieleni na tym obszarze pojawią się bloki.
Rąbka tajemnicy na temat przyszłości tego terenu w odpowiedzi na nasze pytania uchylił wiceprezydent Stanisław Mazur. Wygląda na to, że Kraków będzie miał swój własny Central Park.
"Bagry Ludwinowskie to ważny element przyszłego parku Centralnego - zielonego korytarza wzdłuż kanału ulgi, który chcemy chronić i udostępnić mieszkańcom jako dziką, naturalną przestrzeń. Planujemy objąć ochroną cały obszar. Na samych Bagrach kontynuowane będą działania przyrodnicze: monitoring wody, kontrola gatunków inwazyjnych i racjonalne wykaszanie. Rozpoczynamy też przygotowania do prac projektowych dla całego parku - tak, by powstała spójna, przyjazna ludziom i przyrodzie przestrzeń" - komentuje Stanisław Mazur.