Kraków: Dilerzy mieli skład w komórce lokatorskiej. Policjanci urządzili zasadzkę na dwóch mężczyzn
Kryminalni ustalili wcześniej, że 29-latek z Ruczaju oraz 27-letni mieszkaniec rejonu Bieżanowa mogą przechowywać narkotyki w jednej z komórek lokatorskich na terenie krakowskiego Dąbia. Podczas obserwacji zauważyli dwóch mężczyzn zmierzających do budynku i zdecydowali o interwencji. W pomieszczeniu gospodarczym policjanci znaleźli woreczki foliowe i pojemniki wypełnione suszem roślinnym oraz kryształkami, a także elektroniczne wagi. Substancje zabezpieczono i przekazano do dalszych badań.
Kolejne narkotyki policjanci odkryli podczas przeszukań w mieszkaniach podejrzanych. W lokalu zajmowanym przez 29-latka znaleziono prawie 3 kg haszyszu, około 800 gramów mefedronu, ponad 500 gramów marihuany, a także kokainę i ponad 30 tys. zł w gotówce. W mieszkaniu 27-latka, w rejonie Bieżanowa, funkcjonariusze ujawnili natomiast mniejsze ilości marihuany i kokainy.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie im zarzutów posiadania znacznych ilości narkotyków oraz przygotowania i wprowadzania ich do obrotu. Sąd, na wniosek Prokuratury Rejonowej dla Krakowa–Nowej Huty, zastosował wobec zatrzymanych trzymiesięczny tymczasowy areszt. Za posiadanie i handel znacznymi ilościami środków odurzających oraz substancji psychotropowych mężczyznom grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.