Kraków: Electric Callboy w mieście. W mroźny wieczór rozgrzeją fanów, którzy przybyli na koncert
Electric Callboy w Krakowie
Czarzasty o zakazie alkoholu w Sejmie: damy sobie radę
Electric Callboy są na fali wznoszącej. Ich electronicore (czyli w uproszczeniu autorska mieszanka metalcore'a i różnych form elektroniki) jest tak nośny i przebojowy, że przeskoczyli z klubów do hal. Teraz dotrą jeszcze dalej z Frankiem Zummo za zestawem perkusyjnym.
Jego umiejętności słyszeliście w scoverowanym niedawno przez Electric Callboy klasyku Sum 41, czyli "Still Waiting". Ten styl rozpoznacie z kilometra. Oprócz Sum 41 muzyk zdobył rozpoznawalność, grając w Street Drum Corps.
Im bardziej przekraczają granice, tym dalej docierają. Wzbudzają kontrowersje, ale fanów im przybywa. Electric Callboy nie robią sobie nic ze scenowych konwenansów, bez obaw mieszając metalcore, elektronikę, pop czy nawet eurodance i porywając do tańca. Wiemy, że w Tauron Arenie zapewnią pamiętną noc.
BURY TOMORROW (Wielka Brytania) melodic metalcore, alt-metal:
Bury Tomorrow to gratka dla fanów nowoczesnego metalu - mają wszystko. Potrafią uderzyć brutalnymi riffami, technicznymi strukturami, ale przede wszystkim ogromnymi melodiami i hymnicznymi refrenami.
WARGASM (Wielka Brytania) industrial metal, nu-metal, digital hardcore:
"Dobrze jest być dziwnym i funkcjonować obok tych wszystkich podziałów czy scen" - deklarowali Wargasm w wywiadzie dla Noise Magazine. Dziwactwo i nieposkromiona energia to ich główny oręż.