Krosno Odrzańskie: Mieszkańcy narzekają na remont ulicy 1 Maja
Remont ulicy 1 Maja w Krośnie Odrzańskim
Przebudowa ulicy 1 Maja w Krośnie Odrzańskim zapowiadana była już od kilku lat. Mówiło się o nowej nawierzchni, dodatkowych miejscach parkingowych oraz wybudowaniu łącznika z przedszkolem przy ulicy Piastów. Prace rozpoczęły się kilka miesięcy temu i postępują. Dla okolicznych mieszkańców wielotygodniowe prace są uciążliwe, a drażnią ich coraz bardziej, im dłużej trwają.
Hałas i utrudnione dojście do domu
Pani Zofia Wrońska ma 92 lata i trzyma się bardzo dobrze, jak na swój wiek. Porusza się jednak o lasce i mieszka przy ulicy 1 Maja. Obecnie dotarcie do jej budynku jest utrudnione.
Alkohol po nocnej zmianie? Psycholog mówi, czemu to pułapka
- Od strony chodnika przy ulicy 1 Maja wykonany został nasyp, gdzie nasadzono trawę, ale nadal nie wykonano jeszcze żadnych schodów. To uciążliwe - przyznaje. - Można dotrzeć pod klatkę chodnikiem bliżej ulicy Poznańskiej lub od bloków od strony Poznańskiej, ale dla osób, które mają problemy z poruszaniem się może to stanowić problem. A starszych ludzi mieszka tutaj całkiem sporo...
Krośnianka dodaje, że remont trwa już długo i jest uciążliwy ze względu m.in. na hałas czy unoszący się kurz. - Robotnicy używają ciężkich maszyn, czasami pracują długo, do późnych godzin popołudniowych - opowiada. - Trudno wytrzymać w takich warunkach.
Pani Zofia w przeszłości mieszkała i pracowała w Zielonej Górze. W późniejszych latach sprowadziła się do mniejszego i spokojniejszego Krosna. W ostatnim czasie ten spokój został naruszony przez wspomniane remonty.
- Próbowałam o tym porozmawiać w urzędzie, ale została odesłana z kwitkiem - mówi.
Remont trzeba przetrwać
Ulica 1 Maja podlega pod urząd miasta w Krośnie Odrzańskim. Burmistrz Grzegorz Garczyński podkreśla, że trzeba uzbroić się w cierpliwość.
- Niestety, ale niemal każdej inwestycji towarzyszą uciążliwości - zauważa. - Inaczej się nie da. Jak remontujemy kuchnie w domu, to też przez jakiś czas się kurzy, jest brudno i nie można gotować. Bardzo proszę mieszkańców o jeszcze chwilę cierpliwości.
Burmistrz dodaje, że po remoncie znacznie zwiększy się komfort mieszkających tam krośnian. - Po inwestycji poprawi się jakość przestrzeni publicznej - mówi Garczyński. - Będzie nowa, równa, nie wywołująca hałasów droga. Powstanie ścieżka rowerowa, bezpieczne przejścia dla pieszych i dodatkowe miejsca parkingowe. Znikną też problemy z kanalizacją, wodociągiem i zalewanymi piwnicami w czasie ulewnych deszczy.
Betonoza w Krośnie?
Pani Zofia zauważa, że w miastach coraz częściej poświęca się tereny zielone na rzecz np. miejsc parkingowych.
- Tak samo jest teraz z ulicą 1 Maja. Przed blokiem, w którym mieszkam był całkiem przyjemny, zielony teren. A teraz samochody będą parkować praktycznie pod samymi oknami - mówi 92-latka.
Burmistrz Garczyński uważa, że jest wbrew przeciwnie i Krosno Odrzańskie dba o tereny zielone oraz stara się tworzyć nowe "oazy".
- Od kilku lat walczymy z betonozą - wyjaśnia. - W Krośnie następuje prawdziwa "zielona" rewolucja. Przybywa nowych drzew wzdłuż dróg gminnych i powiatowych. Sadzimy setki kwiatów, krzewów i traw. Roślin w najbliższych latach będzie jeszcze więcej. Szukamy też środków finansowych na odbetonowywanie przestrzeni publicznej, np. przy szkołach podstawowych.