WAŻNE
TERAZ

Tusk po przegranej w Sejmie. Tak skomentował

Lublin: Lekarze będą się szkolić w kurzu, ciemności i bez nowoczesnego sprzętu. Wszystko po to, by ratować życia na polu walki

Wojskowy Szpital Kliniczny w Lublinie powołuje nowy zakład medycyny pola walki i katastrof. Już od stycznia będą się tam szkolić lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni. Zajęcia mają przygotować personel do działania w warunkach zbliżonych do tych panujących na froncie oraz podczas katastrof i wypadków masowych.
Wirtualna Polska
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | KL/zdjęcie ilustracyjne
Aleksandra Szymczak

Trening w trudnych warunkach

Zastępca komendanta szpitala, płk Bogusław Piątek przekazał PAP, że szkolenia nie będą odbywać się w komfortowych salach dydaktycznych, lecz w specjalnie przystosowanych piwnicach placówki.

- Zależy nam, żeby tam było zimno, ciemno, głośno, żeby stworzyć warunki jak najmniej komfortowe, zdecydowanie gorsze niż na sterylnych oddziałach czy w pomieszczeniach zabiegowych, gdzie personel ma ciepło, dobre oświetlenie i ułatwioną komunikację - wyjaśnił płk Piątek.

To jeden z najwspanialszych jarmarków w Europie. Od zapachów aż kręci się w głowie

Nauka podejmowania decyzji bez sprzętu diagnostycznego

Celem nowego zakładu nie będzie nauka podstawowych procedur medycznych, ale przygotowanie personelu do pracy bez nowoczesnej diagnostyki.

- Nie będziemy uczyć, jak opatrywać czy leczyć, bo to wiedza, którą lekarze już mają. Chcemy przyzwyczaić ich do pracy w trudnych warunkach z ograniczeniami diagnostyki, bez rezonansu, tomografu, RTG i analityki lekarskiej. Lekarzom pozostanie bazować na własnej wiedzy i doświadczeniu, badaniach z wykorzystaniem własnych oczu, rąk i z dostępem do podstawowych narzędzi - podkreślił zastępca komendanta.

Dodał, że równie ważne jest przygotowanie psychologiczne.

- Bardzo ważne jest również przygotowanie mentalne, psychologiczne, bo w warunkach zagrożenia wykonanie nawet prostych czynności staje się poważnym wyzwaniem.

Instruktorzy i sprzęt do szkoleń

Obecnie trwa kompletowanie wyposażenia zakładu, m.in. fantomów i symulatorów. Jeszcze w listopadzie przyszli instruktorzy przejdą szkolenie w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie i Wojskowym Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi.

Od stycznia będą prowadzić zajęcia dla personelu szpitala, a następnie także dla medyków z innych placówek współpracujących z wojskiem.

- Będziemy udostępniać naszych instruktorów i pomieszczenia do treningów - zapowiedział płk Piątek.

Wsparcie Ministerstwa Obrony Narodowej

Komendant szpitala, płk Aleksander Michalski, przypomniał, że inicjatywa wpisuje się w nową koncepcję funkcjonowania wojskowej służby zdrowia zatwierdzoną przez ministra obrony narodowej. Jej częścią jest zwiększenie współpracy szpitali wojskowych z wojewodami i innymi podmiotami leczniczymi.

20 marca 2024 roku wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz wraz z minister zdrowia Izabelą Leszczyną oraz sekretarzem stanu w MON Cezarym Tomczykiem zainaugurowali program "Szpitale Przyjazne Wojsku".

- Biorące udział w programie szpitale będą się szkolić z medycyny pola walki i będą uczestniczyć we wszystkich programach związanych z przygotowaniem ratowników, pielęgniarek, lekarzy do pełnienia określonych misji - mówił Kosiniak-Kamysz.

Twórcy zakładu w Lublinie korzystają z doświadczeń medyków wojskowych, którzy brali udział w misjach w Iraku i Afganistanie, a także z wiedzy ratowników działających na wojnie w Ukrainie.

Dzięki temu program szkoleniowy ma być maksymalnie zbliżony do realnych warunków, w których medycy mogą znaleźć się zarówno na misjach zagranicznych, jak i podczas sytuacji kryzysowych w kraju.

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Przyborów: Huczne otwarcie hali. Przyjechali mistrzowie, m.in. Szymon Kołecki. Powstał tam duży mural Józefa Młynarczyka
Przyborów: Huczne otwarcie hali. Przyjechali mistrzowie, m.in. Szymon Kołecki. Powstał tam duży mural Józefa Młynarczyka
Kielce: Ruszył II Świętokrzyski Jarmark Bożonarodzeniowy. Co i za ile tutaj zjemy?
Kielce: Ruszył II Świętokrzyski Jarmark Bożonarodzeniowy. Co i za ile tutaj zjemy?
Katowice: Inwestują w energię ze słońca. "To ważny krok w kierunku miasta przyszłości"
Katowice: Inwestują w energię ze słońca. "To ważny krok w kierunku miasta przyszłości"
Koszalin: Spędzi w więzieniu osiem lat za zabójstwo ojca
Koszalin: Spędzi w więzieniu osiem lat za zabójstwo ojca
Katarzyna Skrzynecka. Potrafi z siebie żartować
Katarzyna Skrzynecka. Potrafi z siebie żartować
Toruń: Nalot na mieszkanie. Wkroczyli kryminalni
Toruń: Nalot na mieszkanie. Wkroczyli kryminalni
Wiślańska selekcja. Trener Maciusiak do Klingenthal zabierze najlepszych
Wiślańska selekcja. Trener Maciusiak do Klingenthal zabierze najlepszych
Myślenice: S7 i jej sześć wariantów. Będą konsultacje
Myślenice: S7 i jej sześć wariantów. Będą konsultacje
Legnica: Nowe wielofunkcyjne boisko przy ZSO nr 4 już oddane do użytku
Legnica: Nowe wielofunkcyjne boisko przy ZSO nr 4 już oddane do użytku
Chorzów: Dwie oferty na nową ekspertyzę estakady. Między rozbiórką a ratowaniem obiektu
Chorzów: Dwie oferty na nową ekspertyzę estakady. Między rozbiórką a ratowaniem obiektu
Malbork: Dzień Wolontariusza 2025. Spotkanie uczniów szkół podstawowych. Opowiedzieli o swoich działaniach
Malbork: Dzień Wolontariusza 2025. Spotkanie uczniów szkół podstawowych. Opowiedzieli o swoich działaniach
Nowe przepisy mogą zablokować rozwój fotowoltaiki w Polsce
Nowe przepisy mogą zablokować rozwój fotowoltaiki w Polsce
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟