Łódź: Łaźnie miejskie cieszą się dużym zainteresowaniem

Jednym z najważniejszych elementów wspierania osób w kryzysie bezdomności są w Łodzi miejskie łaźnie przy ul. Sarniej (róg al. Piłsudskiego 119) i ul. Złotniczej 10 przy Domu Pomocy Społecznej.

Możliwość wykąpania się i wyprania ubrań to jeden z tych elementów, które nie tylko pomagają przetrwać upał, ale pozwalają doświadczyć czegoś, co dla osób w kryzysie bezdomności jest właściwie niedostępne. Kąpiel może motywować do podjęcia kolejnych kroków do zmiany swojego życia, choćby uporządkowania swojej sytuacji prawnej - wyrobienie dokumentów, otrzymanie zasiłku lub miejsca w schronisku.

Łaźnie są bardzo ważne i zimą i latem. One mają służyć higienie i przywracaniu godności. Staramy się, żeby to nie była tylko forma usługi, ale rozmowa, wsparcie - tłumaczy ks. Arkadiusz Lechowski, dyrektor Centrum Służby Rodzinie, które przez najbliższe trzy lata będzie organizować pracę łaźni.

Łaźnia jest miejscem, w którym można wziąć prysznic, wyprać ubrania, otrzymać nowe jeśli jest taka konieczność. Każdy kto korzysta z łaźni (ma na to 30 minut) otrzymuje proszek do prania, ręcznik, maszynkę do golenia i krem.

Organizujemy dodatkowe akcje, żeby nasi podopieczni mogli skorzystać z fryzjera, czy wsparcia medycznego. Korzystamy z pomocy Ulicznej Miski Medycznej, przyjeżdża też karetka z ratownikami, którzy opatrują osoby w kryzysie bezdomności - dodaje Joanna Nadolska, koordynatorka łaźni z Centrum Służby Rodzinie.

Do łaźni można się zapisać w samej łaźni (wyznaczane są terminy) w MOPS lub Centrum Służby Rodzinie. Zapisy organizują pracę łaźni, dzięki temu nie ma kolejek i bałaganu. Każdy kto potrzebuje będzie mógł bezpłatnie z niej skorzystać od poniedziałku do piątku, w co drugą sobotę, a czasem w miarę potrzeb także w niedzielę. Od stycznia do czerwca 2025 roku z łaźni skorzystało 1700 osób. w 2024 roku w obu placówkach wykąpało się łącznie 3600 potrzebujących.

Dodatkowym wsparciem dla osób korzystających z łaźni są bidony i butelki na wodę oraz czapki z daszkiem. Butelki można na miejscu wypełnić wodą. To akcesoria, które chronią przed słońcem i wysoką temperaturą.

Staramy się odpowiadać na potrzeby osób w kryzysie bezdomności i staramy się w nasze działania angażować łodzian, którzy chętnie odpowiadają na nasze apele - tłumaczy Monika Kielanowicz, kierownik Wydziału Wspierania Osób w Kryzysie Bezdomności MOPS w Łodzi.

Aktualnie do placówki przy ul. Objazdowej 17 można przynosić bidony, termosy, butelki na wodę i plecaki. Na wagę złota są mniejsze butelki po żelach pod prysznic, szamponach, mydłach w płynie, do których pracownicy wydziału rozlewają mydło z dużych, przemysłowych pojemników. Dzięki temu każdy może mieć własne mydło, dzięki czemu codzienna higiena jest łatwiejsza, a  fakt posiadania czegoś swojego, nawet tak banalnego jak butelka mydła, stanowi ważny element codziennej egzystencji w kryzysie bezdomności. Latem potrzebne są także:

• koszulki bawełniane i bielizna
• krótkie spodnie
• kremy z filtrem
• środki przeciw komarom