Łódź: Nie tylko nowoczesne pesy są klimatyzowane. Także stary tabor

Klimatyzacja w nowoczesnych tramwajach to już standard. Ale w starych, pochodzących z ubiegłego stulecia wagonach - niekoniecznie. Łódzkie MPK zdecydowało spróbować poprawić komfort podróżowania latem w tak starym taborze. Padło na jeden z trzydziestu pięciu wagonów NF6D. Jeśli rozwiązanie się sprawdzi, klimatyzacja będzie montowana także podczas kolejnych remontów tych pojazdów.

Łódzkie MPK kupuje używane tramwaje głównie w Niemczech. Wagony NF6D wyprodukowane w latach 1992 - 1994 sprowadzono z Bochum. Przewoźnik chce w ten sposób jak najszybciej pozbyć się wagonów typu 805N, do których wsiada się po stopniach, co stanowi duże utrudnienie szczególnie dla starszych pasażerów i zastąpić je niskopodłogowym taborem.

W opinii łódzkiego przewoźnika sprowadzane dotychczas używane tramwaje dobrze spisują się na łódzkich torach. Po modernizacji, którą przechodzą w zakładzie techniki, niewiele różnią się pod względem komfortu podróżowania od nowszych wagonów. Jednak był problem z zainstalowaniem klimatyzacji, głównie brakowało miejsca, zarówno dla samych urządzeń, jak i kanałów rozprowadzających schłodzone powietrze.

Specjaliści z Zakładu Techniki MPK oraz firmy Enika poradzili sobie z tym utrudnieniem, konstruując urządzenia "pod wymiar". Na dachu tramwaju zamontowane zostały trzy identyczne, po jednym na każdy człon wagonu, klimatyzatory ENIKA, każdy o mocy chłodniczej 12 kilowatów. Dodatkowo zmodyfikowano płyty sufitu wagonu i wykonano kanały przepustowe, kanały zasysające i kanały rozprowadzające schłodzone powietrze.

Teraz działanie urządzenia, rozprowadzanie zimnego powietrza będą testowane. Jeśli się sprawdzą, w klimatyzację zostaną wyposażone pozostałe tramwaje.