Łódź: Prof. Czapliński z nagrodą UŁ im. Kotarbińskiego
Najlepsze dzieło humanistyczne wydane w 2024 roku
Laureatem XI edycji konkursu o Nagrodę Imienia Pierwszego Rektora Uniwersytetu Łódzkiego Profesora Tadeusza Kotarbińskiego na najlepsze dzieło humanistyczne został w tym roku prof. Przemysław Czapliński, filolog z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Kapituła Nagrody doceniła jego książkę pt. "Rozbieżne emancypacje. Przewodnik po prozie 1976-2020".
Podczas gali przedstawicielka Kapituły, prof. Krystyna Pietrych z Uniwersytetu Łódzkiego, podkreśliła niezwykły charakter nagrodzonej publikacji. Jak zaznaczyła, choć wydawnicze zapowiedzi określały książkę mianem "podręcznika, przewodnika, multisyntezy i quasi-monografii czy historyczno-literackiegeo monster trucka w jednym", nie była to marketingowa hiperbola. Przemysław Czapliński podjął się imponującego zadania uporządkowania najważniejszych zjawisk w polskiej prozie ostatniego półwiecza, opierając się na głębokiej kompetencji filologicznej, znakomitej znajomości tematu i szerokiej perspektywie kulturowej.
Agnieszka Żulewska o swoich rolach i serialu "Na Wspólnej". Jest szansa, że do niego powróci?
Jego "przewodnik", jak skromnie nazwał własną pracę, to w istocie bogaty bedeker po 50 latach polskiej literatury i kultury - publikacja bezcenna zarówno dla studentów, jak i wszystkich zainteresowanych przemianami rodzimej prozy. Mimo podejmowania skomplikowanych zagadnień, książka wyróżnia się klarowną konstrukcją i przejrzystym językiem, dzięki czemu dobrze się ją czyta.
Jak podkreśliła prof. Pietrych, w ujęciu Czaplińskiego proza staje się przewodniczką po meandrach najnowszej historii Polski - nie tylko ją dokumentuje, lecz także współtworzy, aktywnie uczestnicząc w życiu społecznym i kulturowym.
Laureat nie krył zaskoczenia i wzruszenia werdyktem jurorów. W swoim wystąpieniu wyraził uznanie dla pozostałych dzieł konkursowych. Mówił o roli humanistyki we współczesnym świecie:
Humanistyka dzisiaj jest traktowana jako nieproduktywna i nieweryfikowalna - podkreślił prof. Przemysław Czapliński. - Z punktu widzenia nauk ścisłych nie jest nauką. Z punktu widzenia przemysłu jest mało pożyteczna. W wypowiedziach sponsorów tej nagrody zauważyliśmy jednak bardzo ciekawe wątki. Pojawiała się tam przestroga, wiara w to, że humanistyka jest w stanie powstrzymać zbyt szybki rozwój technologii, tak aby ta technologiczna pętla nie zacisnęła się na społecznym gardle, aby ta utopia doskonałości nie okazała się zbyt doskonała dla człowieka. Jak sądzę, taka funkcja ostrzegawcza humanistyki jest niezwykle istotna, nie tylko dlatego, że piszemy, że człowiek jest istota niedoskonałą, w związku z tym niedoskonałe jest także społeczeństwo. Humanistyka jest również od tego, żeby próbować wiązać istniejące rozgardiasze, całą tę wielość elementów, ludzi, przedmiotów, urządzeń, technologii w próbne syntezy (...) Humanistyka nie rozwiązuje problemów, ona pokazuje, gdzie te problemy tkwią.
W tegorcznym finale konkursu o Nagrodę im. Kotarbińskiego znalazło się pięć dzieł humanistycznych spośród 73 nadesłanych. Prof. Przemysław Czapliński, autor zwycięskiej publikacji, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego, otrzymał 70 tysięcy złotych, a pozostali finaliści po 5 tysięcy złotych.
Oto finałowa piątka:
- "Traumaland. Polacy w cieniu przeszłości", prof. Michał Bilewicz, Wydawnictwo Mando,
- "Rozbieżne emancypacje. Przewodnik po prozie 1976-2020", prof. Przemysław Czapliński, Wydawnictwo Literackie,
- "Ziemie. Historie odzyskiwania i utraty" , dr hab. Karolina Ćwiek-Rogalska, Wydawnictwo Radio Naukowe,
- "Doświadczenie czasu w przestrzeni archiwum", prof. Danuta Ulicka, Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego,
- "Peter Sloterdijk - ćwiczenia z prowokacji. Rzecz o niedogmatycznej teorii mediów", dr hab. Przemysław Wiatr, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
W 11-letniej historii konkursu wzięło udział prawie 700 dzieł humanistycznych z 200 polskich ośrodków naukowych i wydawnictw. Do finałów wszystkich edycji zakwalifikowało się 55 wybitnych książek.