Łódź: Remont na Olechowie. Mieszkańcy skarżą się na korki
Łódź w kolejnym remoncie - Zakładowa znów rozkopana
Remont ulicy Zakładowej na Olechowie wprowadził spore utrudnienia dla kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej. Prace są prowadzone w dwóch etapach: pierwszy obejmuje odcinek od al. Hetmańskiej do ul. Józefiaka, drugi - od ul. Józefiaka do ul. Gajcego - zaplanowany na przyszły rok. Dla mieszkańców oznacza to długie miesiące korków i problemów z codziennym dojazdem do pracy, szkół i uczelni.
Utrudnienia i objazdy
Cały remontowany fragment został zamknięty dla ruchu samochodowego. Kierowcy muszą korzystać z objazdów, które w praktyce bywają wąskie i niewystarczająco oznakowane. Najprostszy dojazd do al. Hetmańskiej prowadzi od ul. Wojewódzkiego i Cynarskiego przez ul. Moryca Welta, a od strony Opolczyka, Mazowieckiego i Łokietkówny - przez ul. Odnowiciela.
- Ten objazd to kompletna katastrofa. Ludzie tracą czas i nerwy, a miasto znów wybrało najgorszy możliwy moment na remont - mówi jeden z kierowców taksówek. - Prace mogłyby odbyć się w wakacje, kiedy ruch jest mniejszy. Teraz na ulicach panuje chaos, a nikt za to nie odpowiada - dodaje rozgoryczony kierowca.
Również trasy autobusów MPK (linie 72B, 82A, 82B i N5B) zostały zmienione. Zarząd Dróg i Transportu apeluje o śledzenie bieżących komunikatów, ale w godzinach szczytu objazdy bywają mocno przeciążone.
Mieszkańcy nie kryją frustracji
Na lokalnym forum internauci nie szczędzą słów krytyki wobec remontu. Wielu zauważa, że rozpoczęcie prac zbiegło się z początkiem nowego roku szkolnego, a wkrótce ruszy też rok akademicki. Studenci poruszający się samochodami dodatkowo zwiększą natężenie ruchu, co - według komentujących - jeszcze bardziej utrudnia codzienne dojazdy.
Internauci w szczególności narzekają na organizację objazdów:
- Zamiast robić remont w wakacje, prace zaczynają pod koniec lata. To po prostu masakra - komentuje internauta.
Nie brakuje też uwag wobec samego sposobu prowadzenia prac:
- Dlaczego nie zrobić wszystkiego na raz? Etapowanie utrudnia życie wszystkim w okolicy, a wąska ulica Transmisyjna i tak jest bez wylotu - dodaje kolejny użytkownik.
Nie brakuje też ironicznych komentarzy:
- Przy tylu remontach w mieście nasz komfort życia powinien być najwyższy w Europie - pisze mieszkaniec. Inny zauważa: - Jedyny plus jest taki, że tym razem nie zwężą jezdni, bo tam i tak jest tylko jeden pas.
Remont Zakładowej = kolejne miesiące utrudnień
Choć celem inwestycji jest nowa nawierzchnia, chodniki i ścieżki rowerowe, to codzienne życie mieszkańców już teraz jest utrudnione. Łódź po raz kolejny staje się miastem rozkopanym w newralgicznym okresie roku szkolnego i akademickiego, a cierpliwość kierowców i pasażerów jest mocno wystawiona na próbę.