Malbork: Co działo się tutaj 85 lat temu, gdy ważyły się losy Polski?
15 sierpnia przypada 85 rocznica Bitwy Warszawskiej nazywanej też "Cudem nad Wisłą", która zdecydowała o tym, że Polska zachowała niepodległość po I wojnie światowej. W tym czasie w Malborku i okolicach wchodziły w życie wyniki plebiscytu decydującego o przynależności państwowej.
Latem 1920 roku Armia Czerwona prowadziła natarcie w kierunku Warszawy. Kluczowa dla losów wojny polsko-bolszewickiej (1919-1921) okazała się bitwa na przedpolach Warszawy, która trwała od 13 do 25 sierpnia 1920 r., a około 15 sierpnia szala zwycięstwa zaczęła się przechylać na stronię Polski.
W Malborku i okolicach w tym czasie, czyli w połowie sierpnia wchodziły w życie decyzje będące następstwem plebiscytu terytorialnego, który odbył się prawie miesiąc wcześniej, 20 lipca. W Malborku za Polską zagłosowało tylko 165 osób, a za Niemcami - 9617.
Zgodnie z artykułem 95 traktatu wersalskiego Komisja Międzysojusznicza w Kwidzynie złożyła sprawozdanie Konferencji Ambasadorów, przedstawiając wyniki głosowania i wstępne zalecenia co do przebiegu granic. Ma ich podstawie Konferencja Ambasadorów wydała decyzję dla okręgu kwidzyńskiego w dniu 12 sierpnia 1920 roku. Sama Komisja Międzysojusznicza w Kwidzynie zakończyła swą działalność cztery dni później, 16 sierpnia - pisze Tomasz Kukowski z Archiwum Państwowego w Gdańsku w katalogu wystawy czasowej "Plebiscyt 1920. Mała Polska - Wielcy Polacy", którą Muzeum Miasta Malborka przygotowało na 100-lecie plebiscytu w partnerstwie z AP i z Izbą Pamięci o Małej Polsce w Janowie.
23 sierpnia 1920 roku do Malborka wkroczyły wojska niemieckie, wznosząc granicę pomiędzy Niemcami a Wolnym Miastem Gdańsk, które znajdowało się po drugiej stronie Nogatu. W Marienburgu obywateli Polski było niewielu. Po plebiscycie niektórzy wyprowadzili się za Wisłę, do Polski.
Powiaty malborski, sztumski, kwidzyński znalazły się więc w granicach Niemiec, z pewnym wyjątkiem. Do Polski trafiła tylko tzw. Pięciowieś w powiecie kwidzyńskim: Nowe Lignowy, Kramowo, Borsztych, Janowo i Małe Pólko oraz port w Korzeniewie, dworzec kolejowy w Gardei i przyczółek mostowy na Wiśle pod Opaleniem.
15 sierpnia 1920 roku polsko-niemiecka Komisja Graniczna ustaliła tymczasową linię demarkacyjną. Rankiem 16 sierpnia nastąpiło uroczyste przekazanie władzom polskim nadwiślańskiego skrawka Powiśla. Pięć wsi nazwano Janowem. Najmniejsza gmina w II Rzeczpospolitej Polskiej należała do powiatu gniewskiego - paradoksalnie rozdzielona od niego rzeką Wisłą. Od tej pory gminę zwykło się nazywać "Małą Polską" - wyjaśnia Wiesława Szkutnik w tym samym katalogu.
Jak pisze z kolei Tomasz Niklas, Niemcy nie chcieli się pogodzić z wynikami plebiscytu.
W noc przed oficjalnym przekazaniem wsi Polsce krążyli po Janowie, obrzucając Polaków obelgami i grożąc im zemstą. Błyskawiczna reakcja polskiej samoobrony ostudziła zapędy agresorów, którzy opuścili wieś, na odchodnym wybijając szyby w budynku plebanii. Następnego dnia rozpoczęły się oficjalne uroczystości powrotu Janowa do Polski - pisze Tomasz Niklas.