Malbork: darmowa komunikacja tylko dla mieszkańców, co pozostałymi pasażerami?

Od trzech lat pasażerowie miejskiej komunikacji w Malborku – nieważne, skąd są – jeżdżą za darmo autobusami. Miejski Zakład Komunikacji zapowiedział, że jesienią br. będzie chciał sprawdzić miejsce zamieszkania przewożonych osób. To odpowiedź na interpelację radnego Adama Ilarza. Z kolei radny Tomasz Klonowski chciał wiedzieć, czy ci, którzy jeżdżą autobusami MZK, będą mieli do dyspozycji więcej elektronicznych rozkładów jazdy na przystankach.
Bezpłatna komunikacja miejska tylko dla mieszkańców Malborka?
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
  • Bezpłatna komunikacja miejska tylko dla mieszkańców Malborka?
  • Bezpłatna komunikacja miejska tylko dla mieszkańców Malborka?
  • Bezpłatna komunikacja miejska tylko dla mieszkańców Malborka?
  • Bezpłatna komunikacja miejska tylko dla mieszkańców Malborka?
  • Bezpłatna komunikacja miejska tylko dla mieszkańców Malborka?
[1/5] Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Radosław Konczyński

Będzie więcej e-rozkładów na przystankach autobusowych w Malborku

Na sześciu miejskich przystankach autobusowych w Malborku pasażerowie mogą sprawdzać godzinę przyjazdu autobusów, zerkając na elektroniczne tablice. Zakupione decyzją mieszkańców, bo w ramach projektu, który zajął 2 miejscu w głosowaniu na Malborski Budżet Obywatelski 2024. Dostawa „tabliczek e-papierowych systemu informacji pasażerskiej w czasie rzeczywistym z zasilaniem bateryjnym” kosztowała 183 147 zł brutto.

Rozkłady są zintegrowane z używanym przez MZK systemem dynamicznej informacji pasażerskiej KiedyPrzyjedzie.pl, z którego pobierają dane dotyczące linii autobusowej. Zgodnie z wymogami przetargu, to sprzęt, który ma działać nieprzerwanie co najmniej 36 miesięcy bez konieczności wymiany baterii, w temperaturze od -20 stopni C do 70 stopni C i wilgotności od 10 do 100 proc. Przyciski tabliczek muszą wytrzymać co najmniej 1 milion naciśnięć. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta przed wakacjami radny Tomasz Klonowski pytał o możliwość zakupu i zainstalowania e-rozkładów także na innych przystankach.

Małgorzata Zemlik, prezes MZK Malbork, odpowiada, że kolejne tabliczki są właściwie pewne jako element projektu „Elektryfikacja komunikacji miejskiej w Malborku”, który miejska spółka chce zrealizować w ramach Strategii Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Malbork-Sztum. 29 kwietnia br. przedsiębiorstwo złożyło wniosek o dofinansowanie do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.

W ramach projektu planowany jest zakup 4 autobusów elektrycznych, 2 ładowarek do autobusów (dwa złącza o mocy minimum 80 kW każde), system informacji pasażerskiej oraz 13 tablic elektronicznych. W przypadku otrzymania dofinansowania, szacunkowo w czwartym kwartale 2025 r., zostanie ogłoszony przetarg na zakup 13 nowych tablic przystankowych, które powinny zostać zawieszone na przystankach w sześć miesięcy od momentu podpisania umowy z wykonawcą – informuje Małgorzata Zemlik.

Już wiadomo, że tabliczki elektroniczne zostaną zamontowane na przystankach: Wielbark-cmentarz, szpital, Kotarbińskiego-osiedle (2 sztuki), policja (2), Sikorskiego, Grudziądzka, apteka na Piaskach, Dąbrowskiego, Koszykowa, dworzec PKP, Konopnickiej-kościół.

Niektórzy chcieliby, żeby e-rozkładów było jak najwięcej, najlepiej na wszystkich przystankach, ale tak się nie da, bo jest ich 94 (wiaty i postoje).

Pasażerowie spoza Malborka powinni płacić za przejazd autobusami MZK?

Radny Tomasz Klonowski, co wielokrotnie podkreślał, jest orędownikiem darmowej komunikacji miejskiej w Malborku. Niektórzy samorządowcy nazywają ją „bezbiletową”, bo darmowa nie jest, skoro finansuje się ją z budżetu miasta, na który składają się mieszkańcy. Dlatego co jakiś czas pojawiają się pomysły, by ograniczyć darmowe przejazdy tylko do malborczyków. Przejazdy na Kartę Mieszkańca sugerował wcześniej radny Zbigniew Kowalski, a ostatnio, podczas czerwcowej sesji, przypomniał się w tym wątku radny Adam Ilarz.

Z bezbiletowej komunikacji miejskiej oprócz mieszkańców korzystają też turyści oraz osoby dojeżdżające przez Malbork do pracy z okolicznych gmin i miast. Czy nasze miasto stać na takie sponsorowanie przejazdów dla osób spoza naszego miasta? Czy może pan podjąć działania w tym temacie? – złożył interpelację do burmistrza Adam Ilarz.

Radny pytał pana, ale odpowiada pani - prezes spółki.

- W związku z wnioskami radnych miasta Malborka w sprawie odpłatności w przejazdach komunikacjach miejską osób niebędących mieszkańcami miasta Malborka, w czwartym kwartale 2025 roku zostaną przeprowadzone badania struktury popytu według miejsca zamieszkania we wszystkich autobusach MZK. Wyniki tych badań będą podstawą do ewentualnego podjęcia dalszych kroków w zakresie biletowania przejazdów – odpowiada Małgorzata Zemlik.

To nie spółka, tylko władze Malborka są władne, by wprowadzać zmiany w tym zakresie funkcjonowania darmowej-bezbiletowej miejskiej komunikacji autobusowej. Natomiast MZK jako operator przewozów wyjaśnia, że wprowadzenie biletów dla pasażerów spoza Malborka wiązałoby się z kosztami po stronie firmy, bo wymaga zainwestowania w system biletowy, czyli zakup kasowników obsługujących bilet papierowy i karty bankowe, sprawdzarek kontrolerskich, serwera w chmurze oraz portalu pasażerskiego.

Koszt zakupu systemu dla całej floty szacuje się na kwotę 1 mln zł – odpowiada Małgorzata Zemlik.

Jak można przeczytać w „Raporcie o stanie miasta w 2024 roku”, MZK posiada 14 autobusów niskopodłogowych oraz 2 minibusy wysokopodłogowe. W ubiegłym roku przewiozły około 1,8 miliona pasażerów, wykonując 646 193 wozokilometrów.

W 2024 roku komunikacja miejska kosztowała ponad 7,3 mln zł

Radni często poświęcają uwagę MZK. Niedawno Marta Dorobek, przewodnicząca Komisji Finansów i Rozwoju Miasta, poprosiła mieszkańców, by podzielili się z nią opiniami na temat komunikacji miejskiej, następnie przekazała 28 pytań, na które odpowiedzi przygotowała prezes Małgorzata Zemlik.

Analizując pytania mieszkańców można wyciągnąć następujące konkluzje: zbyt mała liczba kursów na liniach 3, 4, 7; potrzeba utworzenia dodatkowej linii niezbędnej do funkcjonowania żłobka przy ul. Hadyny; brak połączeń z gminami ościennymi – podsumowała Małgorzata Zemlik.

Szefowa spółki przypomina, że „umowa wykonawcza nr 1/2016 o świadczenie usług przewozowych w ramach publicznego transportu zbiorowego – komunikacji miasta w Malborku zawarta 31 grudnia 2016 r. stanowi, iż MZK rocznie powinno wykonać 606 km”. W 2024 roku ten limit został przekroczony:

  • linia nr 1 – 240 759 km,
  • linia nr 3 – 107 350 km,
  • linia nr 4 – 21 643 km,
  • linia nr 5 – 24 380 km,
  • linia nr 6 – 223 797 km,
  • linia nr 7 – 7362 km,
  • linia nr 8 – 6651 km.

Jak widać, „jedynka” i „szóstka” jeżdżą zdecydowanie najwięcej, ale nie można zmniejszyć liczby kursów i „dołożyć” na innych liniach.

- Kilometry linii nr 1 i 6 nie mogą zostać zmniejszone do momentu zakończenia trwałości projektu z Centrum Unijnych Projektów Transportowych, z którego MZK otrzymał dofinansowanie zakupu autobusów elektrycznych wraz z infrastruktura do ich ładowania. Okres trwałości projektu kończy się w kwietniu 2027 r. – wyjaśnia Małgorzata Zemlik. - Na pozostałych liniach liczba kursów autobusów dopasowana jest do potrzeb pasażerów - osób dojeżdżających do pracy zarówno w Malborku, jak i poza granicami miasta oraz młodzieży szkolnej.

Prezes MZK wyjaśnia, że na tę chwilę jedyną możliwością wprowadzenia dodatkowych kursów jest korekta umowy wykonawczej z 2016 r.

Na tę chwilę MZK posiada tabor autobusowy mogą zagwarantować realizację potrzeb mieszkańców miasta Malborka, brakuje natomiast środków finansowych na realizację tych zadań. W przypadku zapewnienia w budżecie miasta środków niezbędnych na pokrycie kosztów funkcjonowania dodatkowych kursów, spółka natychmiast rozbuduje siatkę połączeń na liniach miejskich – odpowiada prezes radnej Marcie Dorobek.

Koszt obsługi komunikacji miejskiej podawany jest co roku w raportach o stanie miasta. W ostatnich latach, zgodnie z danymi z tych dokumentów, kształtował się następująco:

  • 2024 r. – 7 332 720,57 zł,
  • 2023 r. – 6 578 028,06 zł,
  • 2022 r. – 6 mln 933 tys. zł (1 lipca zaczęła funkcjonować bezpłatna komunikacja),
  • 2021 r. - 5 mln 409 tys. zł (przejazdy płatne).

Wybrane dla Ciebie

Iwanowice: 125-lecie Orkiestry Dętej OSP
Iwanowice: 125-lecie Orkiestry Dętej OSP
Brodnica Górna: Tygodniami pracowali nad wyjątkowymi rzeźbami
Brodnica Górna: Tygodniami pracowali nad wyjątkowymi rzeźbami
Łęczyca: We wtorek odsłonięcie muralu i koncert
Łęczyca: We wtorek odsłonięcie muralu i koncert
Kierski Festiwal: Artyści i licytacje charytatywne dla Jasia Wajdy
Kierski Festiwal: Artyści i licytacje charytatywne dla Jasia Wajdy
Katowice: Silesiaman Triathlon w ulewnym deszczu
Katowice: Silesiaman Triathlon w ulewnym deszczu
Twórcy Battlefield 6 nie zawsze słuchają graczy. Powód jest prozaiczny
Twórcy Battlefield 6 nie zawsze słuchają graczy. Powód jest prozaiczny
Pijany kierowca spowodował wypadek, motocyklista trafił do szpitala
Pijany kierowca spowodował wypadek, motocyklista trafił do szpitala
Gorlice: Pchli Targ w Pałacu Długoszów. Znowu setki bibelotów
Gorlice: Pchli Targ w Pałacu Długoszów. Znowu setki bibelotów
Kraków: Hotel Forum w stolicy. Historia architektury czasów Gierka
Kraków: Hotel Forum w stolicy. Historia architektury czasów Gierka
Gorlice: Sportowa sobota na sztucznym boisku OSiR
Gorlice: Sportowa sobota na sztucznym boisku OSiR
Lubliniec: Nocny pożar hali magazynowej pod miastem. W środku znajdowały się składowiska węgla, peletu, a także butle z acetylenem
Lubliniec: Nocny pożar hali magazynowej pod miastem. W środku znajdowały się składowiska węgla, peletu, a także butle z acetylenem
Tychy: Nowa dyrektor muzeum. Aleksandra Matuszczyk wygrała konkurs
Tychy: Nowa dyrektor muzeum. Aleksandra Matuszczyk wygrała konkurs