Malbork: Edukacja zdrowotna. Nikłe zainteresowanie w szkołach ponadpodstawowych

Niedawno podaliśmy dane na temat liczby uczniów, którzy biorą udział w lekcjach nowego przedmiotu - edukacji zdrowotnej w szkołach podstawowych prowadzonych przez miasto Malbork. W tych placówkach połowa rodziców wypisała dzieci z zajęć, które nie są obowiązkowe. Właśnie w związku z tym, że to nie jest obligo, przedmiot w planie lekcji musi być umieszczany na początku lub końcu. Z obserwacji dyrekcji wynika, że nie kwestie ideologiczne, o których głośno w "przestrzeni medialnej", tylko właśnie brak obowiązku, chęć ulżenia dziecku w natłoku innych zajęć, czyli względy pragmatyczne stały w dużo większej mierze za rezygnacjami.

Tym bardziej w przypadku młodzieży ze szkół średnich jeszcze mniejsze zainteresowane nowym przedmiotem tłumaczy się w ten sposób: skoro może mieć o jedną lekcję mniej, to dlaczego ma chodzić na edukację zdrowotną? Przeciwnicy są więc najwyraźniej w błędzie, tłumacząc małą liczbę uczestników swoją mocą przekonywania i wielką świadomością rodziców i uczniów na temat nowych zajęć. Oczywiście, jakiś ułamek rezygnacji zapewne też jest tym spowodowany. Natomiast wytłumaczeń na pewno jest więcej, m.in. takich, że ta tematyka jest już obecna w szkołach, rozproszona na innych zajęciach, jak na przykład lekcje ratownictwa medycznego, cykliczne spotkania z psychologami.

Bardzo małe zainteresowanie widać również w statystykach dotyczących szkół ponadpodstawowych, dla których organem prowadzącym jest powiat malborski. Na łączną liczbę 1724 uczniów z klas I-III, którzy mogliby być objęci nauczaniem nowego przedmiotu, chęć udziału wyraziło tylko 113, czyli 6,55 proc.

• I Liceum Ogólnokształcące - liczba uczniów, którzy mogliby brać udział w lekcjach edukacji zdrowotnej - 328, bierze udział - 0;
• II LO - odpowiednio 412 - 1;
• Technikum nr 3 - 444 - 3;
• Zespół Szkół Technicznych - 540 - 109.

Lekcje edukacji zdrowotnej odbywają się więc tylko w ZST, a prowadzone są przez dwóch nauczycieli wychowania fizycznego.

Powiat malborski prowadzi też dwie placówki szkolnictwa specjalnego. W Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Malborku na 94 uczniów, którzy mogli wziąć udział w lekcjach nowego przedmiotu, rodzice zgłosili 52 dzieci. Zajęcia prowadzi 1 nauczyciel biologii.

W Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym w Malborku edukacji zdrowotnej uczy się 92 z 96 wychowanków, którzy mogli być objęci nauką tego przedmiotu. Lekcje prowadzi nauczyciel wychowania do życia w rodzinie.

Statystyki z SOSW i MOW podwyższają ogólne dane dla placówek prowadzonych przez samorząd powiatowy. Ogółem więc na edukację zdrowotną uczęszcza 260 uczniów na 1914, którzy mogliby być objęci nauczaniem, czyli 13,6 proc.