Mężczyzna poraniony nożem we własnym mieszkaniu. Napastnik się pomylił
Nawet dożywocie grozi 28-letniemu mężczyźnie z powiatu zgierskiego, który ugodził nożem przypadkową osobę. 28-latek się pomylił. Zapukał do mieszkania, w którym miał przebywać ktoś inny.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Lila Sayed
Lila Sayed
15 maja roku dyżurny zgierskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące zranienia, przedmiotem przypominającym nóż, mężczyzny na terenie miasta. Natychmiast pod wskazany adres wysłał umundurowany patrol. Gdy przybyli na miejsce zastali zranionego 38-latka, któremu bliscy udzielali już pomocy. Pokrzywdzony oświadczył policjantom, że ktoś zaczął dobijać się do drzwi jego mieszkania, gdy ten je otworzył nieznany mężczyzna zadał mu dwa ciosy ostrym narzędziem. Pokrzywdzony, szukając pomocy uciekł do swoich znajomych.
- Wspólne działania policjantów doprowadziły do zatrzymania sprawcy, którym okazał się być 28-letni mieszkaniec powiatu zgierskiego. Jak ustalili policjanci, pokrzywdzony mężczyzna nie był docelowym obiektem ataku. Sprawca finalnie chciał skrzywdzić zupełnie inną osobę, swojego krewnego, który dotychczas zamieszkiwał w domu w którym doszło do dramatycznych wydarzeń. Mężczyźnie przedstawiono prokuratorskie zarzuty dotyczące usiłowania zabójstwa- sierż.sztab. Bartłomiej Arcimowicz z KPP w Zgierzu.
Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec agresora tymczasowy areszt na 3 miesiące. Za popełniony czyn mężczyźnie grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.