Zakrzówek: Mieszkańcy mają dość. "Życie tu zmieniło się w koszmar"

- Nie jesteśmy przeciwko parkowi i kąpielisku. Sami korzystamy z tej infrastruktury. Skoro jednak stworzono tu tak dużą atrakcję, która przyciąga nie tylko krakowian, ale też turystów z kraju i ze świata, to powinna być do tego też odpowiednia infrastruktura, taka jak parkingi, sanitariaty. Do tego powinna być straż tego miejsca, która pilnowałaby przestrzegania regulaminu - mówi jedna z mieszkanek rejonu ul. Twardowskiego.

Mieszkańcy z tej okolicy narzekają, że odkąd na Zakrzówku powstał park i kąpielisko, to przeżywają udrękę. Najgorzej jest w letnie, słoneczne dni, szczególnie w weekendy, ale też w ciągu tygodnia.

Jeden z podstawowych problemów to parkowanie. Na dojeździe do Zakrzówka, na ul. Twardowskiego umieszczono znak B-1, czyli zakaz ruchu w obu kierunkach. Problem w tym, że nie jest przestrzegany. Kierowcy, wielu spoza Krakowa (widać to po rejestracjach), nie zwracają uwagi na znak i starają się podjechać jak najbliższej parku i tam zaparkować auto.

W poniedziałkowe popołudnie (21 lipca) w rejonie wejścia do Parku Zakrzówek zauważyliśmy wiele samochodów z blokadami na kołach i strażników miejskich, którzy je zakładali, albo już ściągali wypisywali kierowcom mandaty.

- Parkowanie to ogromny problem. Zakazy są notorycznie łamane. Akurat teraz są strażnicy, ale musieliby być na stałe, a Straż nie ma takich możliwości. Często jest tak, że mieszkańcy wracają z pracy, zakupów i nie mają gdzie zaparkować pod własnymi domami - mówi jeden z mieszkańców ul. Twardowskiego.

Mieszkańcy tej okolicy alarmują też, że nie czują się bezpiecznie z powodu licznych imprez, często nocnych, jakie młodzież urządza na terenie parku.

- Mamy zakaz palenia w Krakowie, w kominku nie można zapalić, a w parku wyznaczono stanowiska grillowe. Jest zakaz palenia ognisk, ale nie jest to przestrzegane. Ogniska palą się więc na terenie grillowym, także poza nim. Dookoła jest zieleń, drzewa, a w sąsiedztwie zabudowa. To nie powinien być teren do wzniecania ognia - podkreślają mieszkańcy.

Kolejne problemy to hałas i zaśmiecanie terenu. - Wieczorem widać młode osoby idące z alkoholem do parku. Odbywają się tam nocne imprezy, często z udziałem wielu osób. Palą ogniska, później jak wracają nocą to hałasują. W parku i okolicy jest dużo śmieci. Apogeum było zorganizowanie Nocy Kupały na Zakrzówku. Przybyło tysiące ludzi, było wiele ognia i ogromne zagrożenie. To nie jest miejsce na takie wydarzenia - przekonują mieszkańcy.

Zaprowadzili nas nad staw, który przy brzegu zamienił się w śmietnisko. - Czy tak ma wyglądać park, miejsce chronione? Nie można tego miejsca zamieniać w śmietnisko - podkreśla jedna z mieszkanek.

Park Zakrzówek liczy ponad 50 ha, a wraz z przyległymi terenami to około 100 ha zielonego obszaru praktycznie w samym centrum miasta. To niezwykle urokliwe ścieżki spacerowe, punkty widokowe, a także idealna przestrzeń dla biegaczy.

Powstały tam ścieżki biegowe, specjalnie wymierzone i przygotowane tak, aby można było przeprowadzić profesjonalny trening biegowy, czy rozpocząć swoją przygodę z bieganiem. Pomagają w tym chociażby dostępne na trasie elementy do rozciągania czy pitniki.

Zakrzówek to również duże możliwości dla rowerzystów, czy wspinaczy, którzy wyjątkowo chętnie korzystają z tego terenu.

Jedną z wielkich atrakcji Zakrzówka są baseny. Wstęp na nie jest bezpłatny. Tegoroczny sezon kąpielowy na Zakrzówku ma potrwać do 7 września.

W tym okresie jest udostępnionych 5 niecek basenowych o różnej głębokości wraz z pomostami. A wszystko to w wyjątkowych okolicznościach przyrody – turkusowa woda, wapienne skały i otaczająca je zieleń sprawiają, że teren jest idealnym miejscem do rekreacji.

W sezonie 2025 rozszerzone zostały godziny otwarcia kąpieliska. Poniedziałek pozostał dniem technicznym, ale prace będą się kończyć przed godz. 14. Dzięki temu kąpielisko będzie dostępne również w tym dniu – w godz. 14–18. W poprzednich latach w poniedziałki ze względu na prace serwisowe baseny były nieczynne.

W pozostałe dni tygodnia kąpielisko jest otwarte w godz. 8–18, czyli o dwie godziny dłużej niż dotychczas (w ubiegłych latach kąpielisko było otwarte w godz. 10–18).

Na jego terenie obsługa ratownicza jest zapewniona w godzinach otwarcia.

Można też skorzystać z pobliskiej plaży (bez basenów) w rejonie Centrum Sportów Wodnych. Dla zwiększenia bezpieczeństwa osób przebywających tam uruchomiony został dodatkowy patrol ratowniczy.

W ramach tegorocznych przygotowań do sezonu kąpielowego na Zakrzówku wydzielono strefy sanitarne, które zostały zlokalizowane: w bezpośrednim sąsiedztwie wejścia na kąpielisko, w strefie ogólnodostępnej i w sąsiedztwie budynku Centrum Sportów Wodnych (mieszczącego się w rejonie ul. Wyłom). W strefach sanitarnych dostępne są toalety typu TOI TOI oraz zewnętrzne umywalki.