Mnożą się pytania dotyczące afery MPEC, a szef rady miejskiej Leszna nie widzi powodu do zwołania komisji
Afera w Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej w Lesznie
W poniedziałek - 30 czerwca 2024 roku urząd miasta poinformował o rezygnacji z pracy Roberta Florczaka, prezesa MPEC-u w Lesznie. O tym co działo się w kierowanej przez Florczaka spółce urząd nie chce mówić, zasłaniając się zawiadomieniem złożonym do prokuratury.
Komunikat wydał również prezydent Grzegorz Rusiecki, który stoi za powołaniem Florczaka na stanowisko. „Mogę zapewnić jedno: nie ma i nie będzie przyzwolenia na zamiatanie pod dywan jakichkolwiek nieprawidłowości – niezależnie od tego, kogo dotyczą. Bez względu na sympatie polityczne, poglądy czy zajmowane stanowiska – prawo i uczciwość muszą obowiązywać wszystkich jednakowo".
O aferze MPEC-u w Lesznie przeczytasz:
Radni Prawa i Sprawiedliwości chcą pilnej komisji w sprawie MPEC-u
Sprawie MPEC chcieli przyjrzeć się radni Prawa i Sprawiedliwości, zwracając się do przewodniczącego rady miejskiej - Patryka Józefowicza o zwołanie pilnego posiedzenia Komisji Rozwoju i Infrastruktury Miejskie z udziałem wszystkich radnych.
- Celem posiedzenia jest wyjaśnienie sytuacji, o której szeroko informują lokalne media, która z oczywistych względów budzi spory niepokój wśród mieszkańców. Mieszkańcy Leszna oczekują klarownych, wiarygodnych informacji oraz szczegółowych wyjaśnień ze strony władz miasta - napisał w piśmie skierowanym do Józefowicza, radny Adam Kośmider.
Klub Prawa i Sprawiedliwości, apeluje o:
- Niezwłocznie zwołanie Komisji Rozwoju i Infrastruktury Miejskiej w pierwszym możliwym terminie z udziałem prezesa MPEC Roberta Florczaka, rady nadzorczej MPEC oraz prezydenta Leszna,
- Przeprowadzenie debaty otwartej dla wszystkich – mieszkańców oraz radnych – gdzie poruszone będą kwestie prawne, kadrowe i operacyjne dotyczące MPEC,
- Poinformowanie społeczeństwa o dalszych krokach, planach naprawczych oraz działaniach prewencyjnych, które mają zostać wdrożone.
Sprawa jest w prokuraturze, odpowiada szef rady miejskiej Leszna
Co na to przewodniczący rady miejskiej Leszna, Patryk Józefowicz? Szef rady uważa, że komisja jest niepotrzebna, bo „prezydent Leszna zapewnił, że rezygnacja Roberta Florczaka z funkcji prezesa MPEC oraz złożenie przez niego zawiadomień do prokuratury, nie mają wpływu na ciągłość dostaw ciepła ani na stabilność finansową spółki".
Józefowicz informuje o spotkaniu, do którego doszło - 3 lipca 2025 roku, prezydenta z pracownikami MPEC, „podczas którego potwierdzono, że działalność spółki przebiega bez zakłóceń".
- W związku z trwającym, niezależnym postępowaniem prokuratorskim, nie jest obecnie możliwe udzielanie szczegółowych informacji dotyczących sprawy będącej przedmiotem wniosku. Zakres informacji, które mogą być obecnie ujawnione, został już przedstawiony opinii publicznej i opublikowany w mediach - kończy przewodniczący rady miejskiej w Lesznie.
Decyzja o niezwołaniu komisji zaskoczyła nie tylko Prawo i Sprawiedliwość, ale też Łukasza Borowiaka, byłego prezydenta Leszna.
Łukasz Borowiak o służbowym audi, studiach MBA i dodatkowej premii dla prezesa MPEC w Lesznie
- Uważam, że mieszkańcy mają prawo poznać wszystkie okoliczności tej sprawy. Mówimy przecież o strategicznej spółce miejskiej, która odpowiada za bezpieczeństwo energetyczne miasta - napisał w mediach społecznościowych Łukasz Borowiak.
Zarządzający przez dziesięć lat Lesznem Borowiak, publicznie pyta się, co konkretnie wydarzyło się w MPEC-u, dlaczego doszło do zwolnień dyscyplinarnych oraz jakie są potencjalne konsekwencje dla spółki i miasta?
- Mimo powagi sytuacji, nie zwołano posiedzenia komisji, o które wnioskowali radni, to wbrew zapisom statutowym regulującym pracę rady miejskiej. To budzi poważne pytania, dlaczego obecna władza unika otwartego spotkania z radnymi i mieszkańcami Leszna. Przejrzystość i dialog powinny być fundamentem lokalnego samorządu, tego zabrakło - dodaje eksprezydent Leszna.
Łukasz Borowiak nie wycofał się z pytań o audi Q5 w MPEC-u, o których poinformowaliśmy TUTAJ Chodzi o to, czy służbowy samochód dla firmy kupiono w ramach przetargu? Redakcja Leszno.naszemiasto zapytała się o to w Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej. Miejska spółka podczas rozmowy z dziennikarzem nie udzieliła odpowiedzi.
Nie tylko o służbowe audi pyta się Ł. Borowiak. Były prezydent Leszna chce wiedzieć czy „prezes MPEC-u podpisał umowę z rodzinną firmą na usługi geodezyjne, czy odbywał studia MBA na koszt spółki, oraz otrzymał dodatkową premię decyzją organów spółki"? Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ
- Tych pytań jest wiele i wszyscy powinniśmy poznać odpowiedzi - mówi Ł. Borowiak.