Mysłowice: Miał trudności z utrzymaniem się na właściwym pasie ruchu. Wpadł na latarnię
Kierowca z Mysłowic nocą wylądował na latarni. Prowadził opla po sporej dawce alkoholu. Policja już zatrzymała jego prawo jazdy. 52-latek stanie przed sądem.
Miał trudności z utrzymaniem się na właściwym pasie ruchu. Wpadł na latarnię. Fot. IlustracyjnaŹródło zdjęć: © Adobe Stock | terazKrosno.pl
Grzegorz Olma
Kierowca opla zderzył się z latarnią
W niedzielę nad ranem 52-letni mieszkaniec Mysłowic uderzył prowadzonym przez siebie oplem w latarnię na pasie zieleni. Dziwnie zachowującego się wcześniej kierowcę zauważył inny użytkownik ruchu, który skontaktował się z miejscową policją.
- Dyżurny mysłowickiej jednostki odebrał zgłoszenie od obywatela, który jechał za samochodem, którego kierujący miał problemy z utrzymaniem się na właściwym pasie ruchu. Skierowani na miejsce policjanci z drogówki zauważyli opisywany samochód na pasie zieleni oddzielającym jezdnie na ulicy Obrzeżnej Północnej. Kierujący oplem 52-letni mieszkaniec Mysłowic zjechał z drogi i uderzył w latarnię. Mundurowi zbadali kierującego alkomatem, jak się okazało, mężczyzna miał 1,8 promila alkoholu w organizmie - informuje asp. Łukasz Paździora, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.
Stróże prawa zatrzymali jego prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.
