Mysłowice: Zamiast kolejnej hali - park pełen zieleni i życia
W tym artykule:
Na granicy mysłowickich dzielnic Brzezinka i Krasowy dominują hale produkcyjne i magazyny, ale pośrodku nich, niczym ostatnia wioska Galów, wyrasta zielona oaza. To nowy park - Logicor Serenity Park, który stał się wyjątkowym miejscem odpoczynku w przemysłowym krajobrazie.
Logicor Serenity Park
22 października oficjalnie otwarto Logicor Serenity Park przy ul. Białobrzeskiej 47. Dla mieszkańców to nowa, czterohektarowa przestrzeń z otwartym zbiornikiem wodnym, alejkami i miejscami do odpoczynku. Park powstał z inicjatywy firmy Logicor - dewelopera i zarządcy nieruchomości logistycznych w Europie.
- Już od kilku lat w wielu firmach coraz większy nacisk kładzie się na kwestie środowiskowe i społeczne. Pomysł na park narodził się, gdy jedna z naszych pracownic zauważyła, że na tym terenie ludzie spontanicznie łowią ryby i spędzają czas. Pomyśleliśmy wtedy, że możemy zrobić coś więcej niż tylko posiać trawę czy posadzić drzewa - mówi Michał Ptaszyński, country manager Logicor Poland.
Ekologia i edukacja w centrum projektu
Logicor Serenity Park łączy funkcje ekologiczne, edukacyjne i rekreacyjne. Na odwiedzających czekają strefy wypoczynku, naturalne ścieżki piesze i rowerowe o zróżnicowanej nawierzchni, kreatywne place zabaw z mostkami, punkt widokowy na zachód słońca oraz tablice edukacyjne opisujące lokalną florę i faunę. Projektanci zadbali również o dzikich mieszkańców tego terenu - powstały specjalne siedliska dla owadów, ptaków i małych ssaków.
- Najważniejsze w tym projekcie jest to, że oprócz stworzenia przestrzeni dla ludzi, wspieramy też środowisko. Działamy tak, by uzyskać efekt synergii. Z jednej strony udostępniamy teren mieszkańcom, a z drugiej chronimy przyrodę - tłumaczy Karolina Nawrot z firmy BEEWILD, wykonawcy projektu.
- Dzięki obniżeniu lub całkowitemu zdemontowaniu ogrodzeń teren stał się otwarty i dostępny. Odsłonił się piękny krajobraz, który wcześniej był schowany. To przykład, że inżynieryjne obiekty, jak zbiorniki retencyjne, mogą stać się atrakcyjnymi miejscami rekreacji - dodaje projektantka parku, Katarzyna Kobierska.
Centralnym elementem parku są dotychczas odseparowane zbiorniki wodne, które połączono w spójną przestrzeń stanowiącą jego naturalną oś. Projekt powstał przy współpracy z ekspertami Uniwersytetu Śląskiego, którzy wprowadzili do niego elementy terapii naturą i praktyki uważności.
Czwarty park w Mysłowicach
Logicor Serenity Park to już czwarty tego typu obiekt w Mysłowicach. Miasto może się pochwalić także Parkiem Zamkowym, Promenadą i Parkiem Słupna, który wkrótce przejdzie rewitalizację.
- To czwarty z większych i zorganizowanych parków w Mysłowicach. Mieszkańcy mogą tu spacerować, odpoczywać z rodziną i znajomymi. Cieszy nas, że prywatny inwestor zdecydował się stworzyć taką przestrzeń właśnie w naszym mieście - mówi Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic.
Pierwszy taki projekt w Polsce?
To wyjątkowe przedsięwzięcie również dlatego, że jest to pierwszy w Mysłowicach park należący do prywatnej firmy, a jednocześnie otwarty dla wszystkich. Wejście jest bezpłatne, a Logicor zapewnia, że teren pozostanie zielony i dostępny publicznie.
- Ten obszar zawsze będzie terenem zielonym. Znajdują się tu m.in. urządzenia inżynieryjne, jak zbiornik retencyjny, więc nie ma mowy o zabudowie. Park ma służyć wszystkim, nie tylko nam - zapewnia Michał Ptaszyński.
Nowy park został bardzo dobrze przyjęty przez mieszkańców. Lokalna społeczność zadeklarowała, że będzie dbać o porządek i bezpieczeństwo w tym miejscu. Jak podkreśla Ptaszyński, inwestycja była wyzwaniem finansowym, choć firma nie ujawnia jej kosztów.
- Nie chciałbym chwalić się liczbami, ale to jeden z większych jednorazowych projektów, jakie zrealizowaliśmy w Polsce. Być może nawet pierwszy, w którym właściciel nieruchomości przemysłowej przekształcił część swoich terenów w tak rozbudowaną przestrzeń zieloną - dodaje.