Na Scenie Letniej w ten weekend poczujecie się jak… w Sandomierzu
To już trzeci weekend tegorocznej Sceny Letniej, która już dwudziesty trzeci sezon funkcjonuje przy Teatrze Osterwy w Gorzowie. Zapowiada się bardzo ciekawie.
W sobotę 12 lipca na deskach sceny kameralnej będzie można zobaczyć „Rozkłady jazdy” w wykonaniu Żanetty Gruszczyńskiej-Ogonowskiej i Wojciecha Rogowskiego, dwojga aktorów Bałtyckiego Teatru Dramatycznego im. Juliusza Słowackiego w Koszalinie. W niedzielę z monodramem „Niedźwiedź Wojtek” wystąpi natomiast Michał Piela, który zdobył serca publiczności w całej Polsce jako aspirant Nocul w nagrywanym w Sandomierzu serialu „Ojciec Mateusz”.
12 lipca (sobota), godz. 20.30
ROZKŁADY JAZDY
Bałtycki Teatr Dramatyczny im. Juliusza Słowackiego w Koszalinie
obsada: Żanetta Gruszczyńska-Ogonowska, Wojciech Rogowski
czas trwania: 75 minut
Czy praca i miłość muszą się wykluczać? A rozwód i miłość? A praca i rozwód? Takie pytania mogą niejednego przyprawić o zawrót głowy – a co dopiero, jeśli czyjaś głowa nie współpracuje do końca z ciałem. Bo tak właśnie funkcjonuje główny bohater spektaklu, cierpiący na ewidentny niedobór uwagi. Ale chyba jeszcze gorzej ma jego była żona, która właśnie usiłuje nadludzkimi siłami doprowadzić do wystawienia sztuki „Chińczycy”, w której oprócz nich samych, gra także jej obecny narzeczony! A może najbardziej cierpią na tym „Chińczycy”, niegdyś sztuka na siedem osób – dziś – zdaje się – że na trzy, ale tego chyba już nikt tak do końca nie jest w stanie określić.
13 lipca (niedziela), godz. 20.30
NIEDŹWIEDŹ WOJTEK
wykonawcy: Michał Piela, Mateusz Wachowiak (akordeon)
czas trwania: 60 minut
Najnowszy dramat Tadeusza Słobodzianka, inspirowany prawdziwymi wydarzeniami, to opowieść o syryjskim niedźwiedziu brunatnym, który został adoptowany przez żołnierzy 2. Korpusu Polskiego dowodzonego przez generała Andersa. Wojtek, bo tak go nazwali, dosłużył się stopnia kaprala i przeszedł cały szlak bojowy: z Iranu, przez Irak, Syrię, Palestynę i Egipt – aż do Włoch, gdzie brał udział w bitwie o Monte Cassino. Po zakończeniu wojny dzielił los swoich towarzyszy broni – żołnierzy, którzy po doświadczeniach sowieckich łagrów rezygnowali z powrotu do komunistycznej Polski i trafiali do obozów dla uchodźców w Wielkiej Brytanii.