Najsilniejszy człowiek świata. Rekordy, które szokują

Kanadyjski kolos, który podnosił konie, łamał rekordy i zadziwiał świat. Kim był Louis Cyr, którego historia zmienia wyobrażenie o ludzkich możliwościach?

Louis CyrLouis Cyr
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Przez Wieki
SKOMENTUJ

Dzieciństwo giganta

Louis Cyr, a właściwie Cyprien-Noé Cyr, przyszedł na świat 10 października 1863 roku w Saint-Cyprien-de-Napierville w Quebecu. Już jako chłopiec wyróżniał się nieprzeciętną posturą – w rodzinie Cyrów siła była dziedziczona z pokolenia na pokolenie, lecz to właśnie Louis miał stać się najsłynniejszym z rodu.

Jego rodzice, Pierre i Philomène, szybko zauważyli, że syn przewyższa rówieśników nie tylko wzrostem, ale i masą ciała. W wieku 12 lat Louis ważył już ponad 90 kilogramów, a jego ramiona przypominały dorosłego mężczyznę.

W młodości pracował przy wyrębie lasów i na farmie, gdzie codziennie mierzył się z ciężką fizyczną pracą. To właśnie tam, pod okiem ojca, rozwijał swoją siłę.

Rodzinne anegdoty głoszą, że już jako nastolatek Louis był w stanie przenosić worki zboża ważące ponad 100 kilogramów, czym wprawiał w osłupienie sąsiadów. W wieku 17 lat podniósł pierwszy raz kamień o masie przekraczającej 200 kilogramów – ten wyczyn zapoczątkował jego drogę do światowej sławy.

Pierwsze sukcesy i narodziny kariery

Przełomowym momentem w życiu młodego Cyr’a był publiczny pokaz siły podczas lokalnego festynu, gdzie na oczach tłumu podniósł głaz ważący oficjalnie 514 funtów (ok. 233 kilogramy). To wydarzenie odbiło się szerokim echem w okolicy i sprawiło, że zaczęto go nazywać "kanadyjskim Samsonem".

W 1882 rokuLouis poślubił Melinę Comtois i wyjechał do Lowell w stanie Massachusetts, gdzie pracował jako drwal. Tam również demonstrował swoją siłę, zyskując pierwszych fanów i promotorów.

Wkrótce Cyr rozpoczął występy jako zawodowy siłacz. Początkowo występował w niewielkich miasteczkach, gdzie podnosił ciężary, przeciągał wozy i zadziwiał publiczność niecodziennymi wyczynami.

W 1886 roku podczas zawodów w Quebecu pokonał ówczesnego mistrza Kanady, Davida Michauda, podnosząc jednorącz sztangę o wadze 218 funtów (99 kilogramów) i dźwigając na plecach ciężar 2371 funtów (1075 kilogramów). Od tego momentu zyskał tytuł najsilniejszego człowieka w kraju.

Wyjątkowe rekordy

Louis Cyr przeszedł do historii dzięki spektakularnym rekordom, które do dziś budzą niedowierzanie. Najbardziej znanym wyczynem był tzw. backlift – podniesienie na plecach platformy z 18 mężczyznami, co dało łączną masę 4337 funtów (1967 kilogramów).

Ten historyczny moment miał miejsce w Bostonie w 1895 roku i został oficjalnie udokumentowany. Cyr utrzymał ciężar przez ponad pięć sekund, czym wprawił w osłupienie świadków i dziennikarzy.

Nie mniej imponujące były inne jego osiągnięcia: jednoręczny wycisk sztangi o wadze 273 funtów (124 kilogramy), czy podniesienie 500 funtów (227 kilogramów) jednym palcem. Cyr potrafił również przez dłuższą chwilę utrzymać na wyprostowanych ramionach cztery pięćdziesięciofuntowe ciężary, balansując nimi podczas marszu.

Wśród najbardziej widowiskowych pokazów znalazło się także podnoszenie beczek z cementem, przenoszenie worków z mąką czy przesuwanie wagonów kolejowych. W 1881 roku podczas zawodów w Bostonie Louis podniósł na plecach dorosłego konia rasy Percheron, co uznano za wyczyn niemal nadludzki.

Pojedynki, sława i tournée po świecie

Szybko okazało się, że w Kanadzie nie ma już dla Cyr’a godnych przeciwników. W 1888 roku podczas pokazu w Berthierville powtórzył swój rekord, podnosząc 3536 funtów (1604 kilogramy) na plecach. W 1889 roku pokonał Horace’a Barré, a w 1891 roku wykonał legendarny pokaz w Montrealu, powstrzymując cztery konie pociągowe – po dwa w każdej dłoni – które próbowały go rozdzielić.

Louis Cyr nie ograniczał się do występów w Ameryce Północnej. W 1891 roku wyruszył do Wielkiej Brytanii, gdzie występował w Liverpoolu, Birmingham, Manchesterze i Londynie. Przed 5000 widzów w Royal Aquarium w Londynie ustanowił cztery nowe rekordy, w tym jednoręczne podniesienie 273 i ćwierć funta (124 kilogramy) – rekord, który przetrwał ponad sto lat. Po powrocie do Kanady otrzymał złoty medal z napisem "najsilniejszy człowiek świata".

W 1892 roku założył własną trupę Cyr Brothers i ruszył na tournée po Stanach Zjednoczonych, gdzie jego pokazy gromadziły tłumy w Nowym Jorku, Bostonie i Chicago. W 1896 roku podczas występu w Chicago ustanowił siedem rekordów w ciągu jednego wieczoru, podnosząc łącznie 10 671 funtów w dziewięciu konkurencjach.

Ciało jak z żelaza – budowa i predyspozycje

Cyr był nie tylko silny, ale i niezwykle masywny. W wieku 32 lat podczas oficjalnych pomiarów dokonanych przez Dudleya A. Sargenta z Uniwersytetu Harvarda ważył 132 kilogramy przy wzroście 172 centymetry. Jego biceps mierzył 50 centymetrów w obwodzie, przedramię – 40 centymetrów, a udo aż 71 centymetrów.

Obwód klatki piersiowej przekraczał 142 centymetry, a talia – 119 centymetrów. Lekarze, którzy badali Cyr’a, byli pod wrażeniem nie tylko masy mięśniowej, ale także wyjątkowej gęstości kości.

Niektórzy naukowcy sugerowali, że siła Cyr’a mogła mieć podłoże genetyczne – wśród francusko-kanadyjskich rodzin notowano przypadki dziedzicznych schorzeń powodujących nadmierny rozwój mięśni. Jednak w przypadku Louisa nie stwierdzono żadnych zaburzeń ruchowych, a wręcz przeciwnie – mimo masywnej sylwetki, był zaskakująco zwinny i sprawny.

Życie prywatne i ostatnie lata życia

Louis Cyr był nie tylko siłaczem, ale też człowiekiem rodzinnym. Po ślubie z Meliną doczekał się córki, Emilii.

Mimo sławy i licznych wyjazdów, zawsze wracał do rodzinnego Quebecu. Przez pewien czas pracował jako policjant w Sainte-Cunégonde (obecnie część Montrealu), gdzie jego obecność budziła respekt i poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców.

W późniejszych latach, zmagając się z problemami zdrowotnymi – głównie otyłością i chorobami serca – ograniczył występy, skupiając się na prowadzeniu hotelu i restauracji. Zmarł 10 listopada 1912 roku w wieku 49 lat, pozostawiając po sobie legendę, która przetrwała pokolenia.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Prawie co drugi Polak uprawia własne warzywa. Skąd się wzięła ta moda?
Prawie co drugi Polak uprawia własne warzywa. Skąd się wzięła ta moda?
Korona Kielce poznała termin meczu z Zagłębiem Lubin w ramach trzeciej kolejki PKO BP Ekstraklasy
Korona Kielce poznała termin meczu z Zagłębiem Lubin w ramach trzeciej kolejki PKO BP Ekstraklasy
Chirurgia w Pyskowicach została zamknięta. Decyzja szokuje
Chirurgia w Pyskowicach została zamknięta. Decyzja szokuje
Antyki w cenie złota. Tyle kosztują w lipcu 2025 - potrafią być warte krocie
Antyki w cenie złota. Tyle kosztują w lipcu 2025 - potrafią być warte krocie
Oświęcimianom pozostaje moczenie nóg w Sole. Kąpieliska wciąż nie ma
Oświęcimianom pozostaje moczenie nóg w Sole. Kąpieliska wciąż nie ma
Jedziesz na urlop? Nie wybieraj tych dróg! Oto mapa utrudnień
Jedziesz na urlop? Nie wybieraj tych dróg! Oto mapa utrudnień
Jest pisemne uzasadnienie prawomocnego wyroku w sprawie "skóry"
Jest pisemne uzasadnienie prawomocnego wyroku w sprawie "skóry"
Wypadek na S3 koło Gorzowa. Kierujący volvo wjechał w tył ciężarówki
Wypadek na S3 koło Gorzowa. Kierujący volvo wjechał w tył ciężarówki
Karolina Pachniewicz z "Big Brothera". Dziś jest blondynką i nosi krótkie włosy
Karolina Pachniewicz z "Big Brothera". Dziś jest blondynką i nosi krótkie włosy
20 tysięcy chorych i 5 tysięcy zgonów. Najczęstszy nowotwór u mężczyzn
20 tysięcy chorych i 5 tysięcy zgonów. Najczęstszy nowotwór u mężczyzn
Trzy lata więzienia za próbę uwiedzenia 13-latka i pornografię dziecięcą dla zakonnika z Częstochowy
Trzy lata więzienia za próbę uwiedzenia 13-latka i pornografię dziecięcą dla zakonnika z Częstochowy
Przegląd muzyki tradycyjnej w Andrzejewie. To wydarzenie dla amatorów i profesjonalistów. Trwają zapisy
Przegląd muzyki tradycyjnej w Andrzejewie. To wydarzenie dla amatorów i profesjonalistów. Trwają zapisy